Przebojowy kawałek zapowiada nowy album zespołu.

W studiu w Los Angeles, Sam Harris z X Ambassadors przeglądał telefon w poszukiwaniu sampla z perkusją. Zakopany gdzieś w notatkach głosowych, między kawałkami tekstów i niemal zapomnianych melodii, muzyk znalazł prototyp następującej zwrotki: „My feet go boom boom boom, boom boom boom...".

Kiedy producent Ricky Reed usłyszał wers, natychmiast zastopował odbywającą się sesję. 7-sekundowe nagranie z telefonu dało początek najnowszemu singlowi X Ambassadors, zatytułowanemu „Boom". To pełen ognia kawałek opowiadający o osobistych rewolucjach oraz powrocie do zdrowia. Wraz z kolejnymi taktami, osobiste demony i toksyczne relacje oddalają się niczym w lusterku wstecznym. Tak jak wiele wspaniałych dzieł kultury, najnowszy utwór X Ambassadors ma korzenie w bólu, uldze, załamaniu i wyzdrowieniu. Na okładce „Boom" znajduje się napis w alfabecie Braille'a.

Podczas pracy nad nowym materiałem, X Ambassadors postawili na bardzo osobisty songwriting i alt-rockowe brzmienie. Sam Harris w swoich tekstach próbuje dotrzeć do sedna relacji międzyludzkich. Opisuje stale ewoluującą relację z bratem Caseyem, kruchość przyjaźni oraz tego, co dzieje się w rodzinach. Otwarte wypowiadanie się na te tematy nie było dla muzyka łatwe: – Pewna część mnie nie chciała się otworzyć. Bałem się tego wystawienia, obnażenia mojej słabości. Bardzo trudno jest okazywać ludziom, że jest się słabym. Ale trzeba próbować.