W takim wydaniu Bel Suono jeszcze nie widzieliście! 

Podczas nagrywania teledysku do niezwykle zmysłowego tanga, pianiści prezentują nie tylko piękną grę, ale także udowadniają, że nie brakuje im wdzięku i seksapilu! Uwodzą nie tylko muzyką! Popatrzeć na przystojnych pianistów i posłuchać ich wirtuozerskich popisów będzie można w listopadzie w Warszawie, Poznaniu i Zabrzu.

Do sieci trafił właśnie nowy teledysk grany przez pianistów z zespołu Bel Suono  z przepięknym tangiem „Por Una Cabeza” skomponowanym przez Argentyńczyka Carlosa Gardela. Różne jego wersje znane są nie tylko kinomaniakom, choć tym zapewne najszybciej przyjdą na myśl sceny tanga wykorzystane w takich filmach jak „Lista Schindlera”, „Zapach kobiety”, „Prawdziwe kłamstwa” czy „Delikatessen”. Jest to niezwykle zmysłowy utwór. Nic więc dziwnego, że do nakręcenia teledysku zaproszona została piękna Dina Nabiullina – rosyjska artystka baletowa i choreografka w moskiewskim Teatrze Tańca Ałły Dukhovej „Todes”.

Tancerka w czerwonej, długiej sukni tańcząca w kręgu okalających ją trzech fortepianów, na których grają Vasily, Kirill i Anton, robi piorunujące wrażenie – jest seksowna i zmysłowa. Ale nie mniej silne wrażenie robią... sami pianiści! W poszczególnych scenach teledysku cała trójka prezentuje nie tylko zdolności muzyczne, ale także aktorskie i taneczne. Zamysł reżysera wideo, by pokazać pianistów nie tylko jako muzyków, ale prawdziwych mężczyzn z krwi i kości – udał się znakomicie!

Pianiści przy fortepianach siedzą w białych koszulach z niedbale rozwiązanymi muszkami. Grają tak, jakby walczyli o piękną kobietę w czerwieni. W innych scenach pokazani są w uwodzicielskich pozach tanecznych, na dachu wieżowca, w luksusowym gmachu czy w rolls royce'ie. Są piekielnie przystojni i uwodzicielscy! Takich publiczność ich jeszcze nie widziała.

Na rosyjskich koncertach pianistom w tangu „Por Una Cabeza” często towarzyszą na scenie profesjonalni tancerze, a publiczność wszystkich artystów po tym utworze oklaskuje na stojąco. Brawa są jak najbardziej zasłużone. To trudna kompozycja, a zaaranżowana na trzy fortepiany, z różnymi partiami dla każdego z pianistów, musi robić wrażenie! A zmysłowo tańczące pary to na pewno duża wartość!

- Polska publiczność miała już okazję zobaczyć trio Bel Suono na początku tego roku w ICE Kraków, gdzie pianiści dali iście wirtuozerski popis. Brawa na stojąco były całkowicie zasłużone. Już nie możemy się doczekać powrotu zespołu do Polski na kolejne trzy koncerty jesienią – mówi Janusz Stefański z agencji Prestige MJM, która organizuje występy Bel Suono w Polsce.

Koncerty Bel Suono odbędą się:
8 listopada w COS Torwar Warszawa,
9 listopada w Sali Ziemi Poznań Congress Center,
10 listopada w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu.
Bilety na koncerty dostępne są za pośrednictwem www,prestigemjm.com.