Anna Gacek, po 19 latach pracy, zwolniona z Radiowej Trójki

Anna Gacek, po 19 latach pracy, zwolniona z Radiowej Trójki

Po 19 latach pracy, Anna Gacek została zwiolniona z Radiowej Trójki. Decyzję podjęła nowa pani prezes Agnieszka Kamiśnka. 

Anna Gacek prowadziła m.in. audycje „Aksamit”, „W tonacji Trójki” z Wojciechem Mannem, „Do południa”. W czasie 19 letniej pracy przeprowadziła setki różnych wywiadów i relacjonowała setki koncertów w Polsce i za granicą. 

Na swoim profilu opublikowała pożegnania ze swoimi fanami: 

To zdjęcie z wczoraj. Z kolacji celebrującej 19 wspaniałych lat, które spędziłam w Programie Trzecim Polskiego Radia.

Dziś nie usłyszymy się w Aksamicie. Jutro nie będzie mnie w Tonacji. W czwartek nie poprowadzę Do Południa.

Decyzją Prezes Polskiego Radia - ze skutkiem natychmiastowym - nie ma dla mnie miejsca na antenie Trójki.

Ponieważ nie pożegnam się z Wami w audycji, dziękuję Wam tutaj. Jesteście najlepszymi Słuchaczami na świecie. Dziękuję również wszystkim Artystom - relacje z Wami były, są i będą jednymi z najważniejszych w moim życiu.

Była to wielka przygoda. Ponad tysiąc audycji. Sesje, koncerty, premiery, prowadzenie Listy Przebojów, dziewięć lat na Męskim Graniu, trzynaście na Off Festivalu, kilkanaście lat w antenowym, wspaniałym towarzystwie Wojciecha Manna.

To także kilkaset wywiadów przywiezionych z całego świata, zazwyczaj na koszt własny, często pierwszych w Polsce, najczęściej jedynych. Szaleństwo, wiem. Inwestycja w moją pasję, w moją zawodową miłość.

Nawet najmniej mi przychylni nie mogą zarzucić mi braku profesjonalizmu. W tym miejscu chcę przeprosić za niezrealizowanie wszystkich umówionych, zaplanowanych na najbliższe tygodnie rzeczy - od jedynego polskiego wywiadu z Alicią Keys, który przywiozłam z Londynu, przez już nagrany, bardzo intymny, naprawdę wyjątkowy wywiad z Arturem Rojkiem, po relację z Kopenhagi, z wystawy Nicka Cave’a, na którą jego menadżer zaprosił mnie w dniu, w którym usłyszałam, że nie ma dla mnie miejsca na antenie Trójki…

Żegnam się dziś z Programem Trzecim. To była moja pierwsza praca. Nie znam dorosłego życia bez pracy w Trójce. Jestem teraz mieszanką skrajnych emocji, od dumy z wszystkiego co osiągnęłam, po lęk o przyszłość. Wiem jednak, że każdy koniec jest początkiem czegoś nowego. I wiecie co? Jestem tym podekscytowana.
Cheers!

Komentarze: