Fiński muzyk poinformował dziś rano o rezygnacji z członkostwa w zespole i wycofaniu się z życia publicznego!

Marko Hietala zaskoczył dziś wszystkich swoich fanów, ogłaszając, że opuszcza grupę Nightwish po 20 latach. Zapowiedział również, iż przynajmniej na pewien czas wycofa się z życia publicznego w związku ze zmęczeniem branżą muzyczną i wypaleniem zawodowym, zarzucając firmom streamingowym i promotorom tras koncertowych wyzysk wobec artystów. Jak informuje, w najbliższym okresie planuje skupić się na wyjściu z chronicznej depresji i poświęcić swój czas rodzinie, przyjaciołom i swemu psu.

Jednocześnie artysta prosi, by nie obwinać za jego odejście lidera Nightwisha – Tuomasa Holopainena (choć trzeba przyznać, że sam fakt, iż o czymś takim wspomniał, budzi wątpliwości, czy aby na pewno podobał mu się kierunek, jaki w ostatnim czasie obrał zespół wraz z wydaną w ubiegłym roku płytą „Human. :II: Nature.”). Wzkazuje również, że ma jeszcze do zrobienia w tym roku kilka rzeczy, które zostały wcześniej uzgodnione, i podzieli się informacjami na ich temat w odpowiednim czasie. Ma także nadzieję, że w 2022 roku odkryje się na nowo, choć nie chce niczego obiecywać.

Ponadto, Marko podkreśla, że „nie sądzi, by odchodził na dobre”, co może zwiastować, że za jakiś czas być może ujrzymy go ponownie w szeregach Nightwisha lub powróci na scenę z zupełnie nowym projektem.

Z pełną treścią oświadczenia Hietali możecie się zapoznać tutaj:

 

Na komunikat Hietali zdążyli już zareagować pozostali zespołu, informując, że po długich przemyśleniach i namysłach zdecydowali się wyruszyć w tym roku w promującą ostatni album trasę koncertową zgodnie z planem, ale z basistą sesyjnym, którego tożsamość zostanie ogłoszona w późniejszym terminie. „Szanujemy decyzję Marko i życzymy mu wszystkiego najlepszego”, dodają muzycy na koniec swojego wpisu, z którego pełną treścią można zapoznać się tutaj:

 

Marko Hietala był członkiem grupy Nightwish przez dwie dekady, od 2001 roku. W tym czasie nagrał z zespołem 6 albumów, pełniąc w nim rolę basisty, gitarzysty akustycznego, dodatkowego wokalisty (m.in. w takich hitach fińskiej formacji, jak „Wish I Had An Angel” czy „Bye Bye Beautiful”), a także współkompozytora wielu utworów. Gdy dołączył do zespołu prowadzonego przez Tuomasa Holopainena, miał już za sobą długą karierę, obejmującą występy we własnej grupie Tarot oraz w formacji Sinergy, w której współpracował między innymi z niedawno zmarłym Alexim Laiho. Był także członkiem Northern Kings i przez lata współpracował z wieloma innymi zespołami i projektami, na czele z tak cenionymi grupami, jak Ayreon, Amorphis czy Delain.