Tom Jones - legendarny artysta, wspaniały wokalista, autor wielkich i nieśmiertelnych przebojów z "Sex Bomb", "She's A Lady" i "I'ts Not Unusal" na czele, które to zna z pewnością każdy mieszkaniec naszej planety. Od sześćdziesięciu lat na scenie, wciąż potrafiący czarować i zaskakiwać nas swoim głosem, niezwykłą charyzmą, intrygującą osobowością i mądrością człowieka spełnionego swym wielkim sukcesem... Sukcesem, okupionym ciężką pracą, wieloma dramatycznymi chwilami i przede wszystkim niezwykle barwnym życiem, które to mogłoby posłużyć na scenariusz nie jednego, hollywoodzkiego filmu, ale co najmniej kilku sezonowego serialu z muzyką, zabawą, spełnianiem marzeń w tle, który to byłby oczywiście murowanym przebojem! Póki co, serialu jeszcze nie ma, ale mamy za to wspaniałą biografię literacką pt. "Tom Jones. Na szczyt i z powrotem", która to ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa SQN, i o której to słów kilka pragnę powiedzieć w niniejszej recenzji.
Książka ta stanowi klasyczną biografią znanej postaci, w której to głównym narratorem, bohaterem i zarazem decydującym o wszystkim autorem, jest sam Tom Jones. To opowieść o życiu tego wielkiego muzyka, początkach jego kariery, drodze i osiągnięciu szczytów, jak i również licznych, bo nie jednym, upadkach ze piedestału... To niezwykła historia spełnienia się snu o sławie i sukcesie, która wiedzie nas z małej walijskiej mieściny Pontypriid do Cardiff, następnie Londynu, kolejno Nowego Jorku, Los Angeles, Las Vegas, by wreszcie dotrzeć wraz z nią na wszystkie kontynenty świata. Wraz z kolejnymi stronami poznajemy życie rockandrollowej gwiazdy, stajemy wraz z nią na największych scenach, zaglądamy za kulisy, uczestniczymy w szalonych imprezach i przyjęciach, stajemy twarzą w twarz z takimi legendami muzyki, jak Elvis Presley, Frank Sinatra, John Lennon i Michael Jackson. Z drugiej strony poznajemy także rodzinne, prywatne, naznaczone wieloma burzliwymi chwilami życie brytyjskiego artysty, które to poniosło wielkie koszty sławy...
Przeczytałem w swoim życiu wiele biografii muzycznych gwiazd, z których jedne byle lepsze, inne zaś niestety niespecjalnie udane. Nigdy jednak dotąd nie spotkałem się z tak barwną, fascynującą, intrygującą pozycją tego gatunku, jak niniejsza dzieło Toma Jonesa. Ta książka zachwyca bowiem swoją fabułą, która jest tak interesująca, nieprzewidywalna, bogata w różnego rodzaju emocje, niespodzianki, pikantne wątki i przezabawne anegdoty, iż nie sposób oderwać się od tej lektury, jak od najpoczytniejszej i bestselerowej powieści! Barwne, niezwykłe i jakże bogate życie Toma Jonesa to jedno, ale wielkim sukcesem tej pozycji jest również to, iż udało się je tak mądrze, ciekawie, sprawnie warsztatowo opisać, byśmy żyli tą historię, uwierzyli w nią, pasjonowali się niczym najlepszym kryminałem. To szczerość, prawda, autentyczna opowieść o życiu dojrzałego mężczyzny, który osiągnął sukces, ale zapłacił przy tym też i nie małą cenę owej popularności...
Lektura tej książki przypomina przysłowiową opowieść o amerykańskiej karierze "od pucybuta do milionera", która to idealnie oddaje historię życia Toma Jonesa. Młody, utalentowany ale nieznany kompletnie nikomu grajek decyduje się oto postawić wszystko na jedną kartę, opuszczając rodzinne miasteczko, pozostawiając ukochaną żonę i synka, i udając się do wielkiej stolicy, Tam dostaje życiową szansę, udaje się w pierwszą trasę koncertową i wydaje pierwszy wielki przebój - "I'ts Not Unusal", który utorował mu dalszą drogę do sławy. Koncerty, kobiety, używki, sława, bogactwo, a potem nagła konieczność godzenia się z ograniczeniem tego wszystkiego. To jedna strona życia i tej biografii, gdyż po drugiej znajduje się opowieść o zwykłym człowieku, który w wieku kilkunastu lat został ojcem, następnie bardzo szybko wziął ślub i de facto był skazany na los fabrycznego robotnika, gdyby nie gitara, głos i wiara w własne możliwości. To także opowieść o skomplikowanych relacjach Toma z żoną, z dziećmi, licznymi partnerkami i przyjaciółmi, których to niejednokrotnie, świadomie lub też nie, przyszło mu skrzywdzić. I chyba właśnie ta ludzka, zwyczajna, emocjonalna twarz tego artysty wywiera na nas największe wrażenie podczas tej lektury, którego to długo nie przyjdzie nam zapomnieć...
Książka ta stanowi także swoistą podróż w przeszłość, a konkretnie w piękną, wyjątkową i magiczną muzyczną przeszłość, którą dzięki tej lekturze możemy raz jeszcze ujrzeć, usłyszeć, poczuć na własnej skórze. Klimat lat 60-tych i 70-tych przedstawiony i opisany w tej biografii, wywiera na nas ogromne wrażenie, zarówno w kontekście samej muzyki i jej twórców, jak i chociażby podejścia do życia, do miłości, relacji międzyludzkich... To także liczne anegdoty, historie i opowieści o wielkich, nieżyjących już artystach, których poznajemy tutaj z zupełnie innej, jakże prywatnej i zwyczajnej strony. Wystarczy wspomnieć choćby Janis Joplin, Arethę Franklin, czy też Little Richarda, których spotkamy na kartach tej książki, i to często w bardzo zaskakujących okolicznościach. Przede wszystkim jednak książka ta ukazuje sobą również wielką zmianę społeczno-kulturalną, jaką to możemy śledzić w poszczególnych rozdziałach poświęconych życiu tego wybitnego, brytyjskiego artysty.
Ciekawostki, anegdoty, prywatne wątki z życia Toma Jonesa i jego poruszająca, emocjonalna opowieść, to tylko połowa tej lektury. Drugą tworzą zaś liczne fotografie, dane faktograficzne i opisy przedstawiające okoliczności powstawania, tworzenia, nagrywania i osiągania sukcesu przez wielkie przeboje i albumy Brytyjczyka. To także liczne opisy wielkich, niezapomnianych występów i koncertów, które dzięki tym słowom raz jeszcze możemy sobie przypomnieć. Encyklopedyczny i faktograficzny materiał tej publikacji jest bardzo ogromny, ale co ciekawe tak umiejętnie wpleciony w tę bardziej fabularną część narracji, iż siłą rzeczy traktujemy go jako jeden z elementów tej pasjonującej historii o życiu i karierze Toma Jonesa. I muszę przyznać, że dla mnie taki pomysł i taki układ jest jak najbardziej trafiony, gdyż dzięki temu książka ta ma o wiele atrakcyjniejszy, bardziej intrygujący i przystępny charakter, co czyni ją tak udaną i wyjątkową.
Biografia "Tom Jones. Na szczyt i z powrotem", to niezwykle interesująca opowieść o legendzie i ikonie współczesnej popkultury, jaką to bez wątpienia jest ten 76-letni dziś artysta. Świetnie napisana, nieoczywista i co chwilę nas czymś zaskakująca, a do tego przede wszystkim niezwykle szczera opowieść, której to poznawania niesie nam ogromną przyjemność, radość, satysfakcję. Do tego książka ta została bardzo pięknie wydana przez Wydawnictwo SQN, które zadbało w każdym calu o to, by produkt ten cieszył nie tylko naszą wyobraźnię, ale także i oczy. Polecam - kawał świetnej literatury muzyczno-biograficznej!