Festiwalowa mapa Polski stale się rozrasta. W tym roku dołączył do niej rybnicki „Water&Music Festiwal Rybnik 2016".
Podczas dwudniowej imprezy na kąpielisku Ruda prezentowali się DJ-e i polskie zespoły nurtu muzyki elektronicznej. Finałem imprezy był koncert w niedzielę na Stadionie Miejskim, podczas którego wystąpili Natalia Nykiel, Dawid Podsiadło oraz gwiazda wieczoru- brytyjski duet Hurts. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z tego wydarzenia.
Jako pierwsza wystąpiła Natalia Nykiel z zespołem. Młoda wokalistka, finalistka programu The voice of Poland rozgrzała publiczność prezentując m. in. cover „W moim ogrodzie" Daabu w aranżacji elektronicznej oraz swoje największe przeboje „Error" i „Bądź duży".
Kolejny artysta – Dawid Podsiadło dał znakomity koncert, prezentując materiał ze swoich dwóch płyt w rewelacyjnych, koncertowych aranżacjach, które w połączeniu ze wspaniałą oprawą świetlną sprawiły, że dla niejednej obecnej na rybnickim stadionie osoby był to występ wieczoru. Ujmujący skromnością artysta żartował, że przygotował na ten wieczór jedynie sześć piosenek, na szczęście było ich więcej, każda entuzjastycznie przyjęta przez fanów. Usłyszeliśmy m. In. „Trójkąty i kwadraty", „Pastempomat", „No", a na bis „Nie mów mi , że nie chcesz" oraz przebojowe „W dobrą stronę".
Na występ gwiazdy wieczoru – brytyjskiego duetu synth popowego Hurts zjechali fani z całej Polski. Zgotowali zespołowi naprawdę gorące przyjęcie. Kiedy muzycy pojawili się na scenie fani podnieśli do góry kartki z wymalowanymi serduszkami i hasłami: „Welcome back" i „We missed you". Takich sympatycznych akcentów było tego wieczoru więcej. Podczas utworu „Illuminated" widownię rozświetliły setki światełek z telefonów komórkowych, były białe i czerwone baloniki podczas „Nothing will be bigger than us" a podczas „Rolling Stone" wokalista- Theo Hutchcraft rzucał ze sceny białe róże. Koncert zabrzmiał muzycznie bardzo dobrze. Towarzyszyła mu interesująca oprawa świetlna. Zwracał też uwagę świetny kontakt wokalisty z fanami i jego autentyczne wzruszenie entuzjastycznym przyjęciem (fani nie zapomnieli o przypadających w najbliższy wtorek urodzinach Theo i chóralnie odśpiewali mu „Sto lat"). Koncert zakończył wykonany na bis utwór „Stay".