2016 jest rokiem muzycznie kojarzonym m.in. z 40-leciem punk rocka. Z tej okazji, w toruńskim Hard Rock Pubie Pamela zagrało w tym roku kilka charyzmatycznych brytyjskich wykonawców, takich jak: The Vibrators, Guitar Gangsters, Chelsea... a kilka dni temu G.B.H .
Bezdyskusyjnie kultowy zespół i co niezmiernie ważne, grający od 1978 w prawie niezmienionym składzie. Nie do przecenienia jest rola jaką grupa Colina Abrahalla odegrała w rozwoju drugiej fali brytyjskiego punka (UK82). Albumy "City Baby Attacked By Rats" oraz "City Baby's Revenge" wyznaczyły kanon tej muzyki. Zaistniały nie tylko w świadomości Wyspiarzy. G.B.H. miało znaczny wpływ na rozwój nowojorskiej sceny hardcorowej. Trudno też przemilczeć krótki flirt zespołu z thrash metalem. W 1993 roku, gdy G.B.H. wystąpiło w katowickim spodku jako headliner festiwalu Odjazdy, w jednym z utworów zaśpiewał z nimi Paweł Kukiz. Niegdyś zdeklarowany zwolennik zespołu. Obecnie znany z występów na innej "scenie". Występ G.B.H. swoim setem poprzedziła niemiecka grupa RISK IT. Wieczór otworzył toruński Baader Meinhof. Kolejną datą wartą zapamiętania przez fanów punk rocka jest 12 grudnia 2016. W ostatni w tym roku koncertowy poniedziałek wystąpi w Hard Rock Pubie Pamela SHAM 69.
Grupa, której nieustannie towarzyszyły kontrowersje. Nie inaczej jest obecnie. Mimo, że dawno stracili status "sumienia ulicy", a członkowie założyciele sami już chyba pogubili się w zawiłościach roszad personalnych, materiał z pierwszych płyt zespołu pozostanie na zawsze nieśmiertelny. Nawet pod nieobecność Jimmy'ego Purseya. Występ SHAM 69 poprzedzą swoimi setami młode, lokalne zespoły: GRANDA oraz ZŁOŚNIK.