The Twilight Singers, British Sea Power, Chapel Club i The Asteroids Galaxy Tour to kolejni zagraniczni artyści Heineken Open’er Festival.
Do line-up’u dołączają również polscy wykonawcy – Pustki, The Black Tapes, Twilite, Igor Boxx, Marcelina, Neony i Snowman.
The Twilight Singers
Legenda amerykańskiej alternatywy. Greg Dulli powołał do życia The Twilight Singers w 1997 roku jako odskocznię od jego ówczesnego zespołu - The Afghan Whigs. Szybko jednak okazało się, że to, co miało być tylko pobocznym projektem, stało się pełnoprawnym zespołem. Po prawie dekadzie studyjnej działalności The Twilight Singers mogą pochwalić się 5 albumami, w tym wydanym kilka miesięcy temu w wytwórni Sub Pop „Dynamite Steps”. Muzyka zespołu z Nowego Orleanu spokojnie mogłaby posłużyć jako ścieżka dźwiękowa do mroczniejszych odcinków serialu „True Blood”. Gęste, intensywne i mroczne rockowe brzmienie to kwintesencja tego, za co publiczność pokochała nowe wcielenie Grega Dulli’ego. Nieważne, czy The Twilight Singers sięgali po autorskie kompozycje, czy tak jak na „She Loves You” interpretowali utwory Björk albo Johna Coltarne’a - zawsze zachowywali charakterystyczny styl. I jeszcze oblicze sceniczne. Każdy koncert Dulli’ego i jego zespołu to intymne przeżycie zarówno dla wykonawców, jak i publiczności, o czym przekonamy się na tegorocznym festiwalu.
British Sea Power
British Sea Power są nazywani brytyjską odpowiedzią na Arcade Fire, choć faktycznie na scenie muzycznej pojawili się trzy lata wcześniej niż Kanadyjczycy. Wbrew tytułowi słynnego utworu Fatboy Slima – they’re from Brighton. Już na samym początku kariery wyrobili sobie opinię świetnego koncertowego zespołu. Potrafili kończyć występy wchodząc sobie „na barana” jednocześnie nie przestając grać na instrumentach. Scenografię dla ich szaleństwa stanowiły plastikowe figurki leśnych zwierząt i sosnowe gałązki. Nieco absurdalny sceniczny wizerunek nie przeszkodził im grać u boku m.in. Interpol czy Manic Street Preachers. W studiu British Sea Power także nie zachowują pełnej powagi, czego przykład dali nagrywając swoją trzecią płytę, pytając w tytule „Do You Like Rock Music?”. Publiczność odpowiedziała twierdząco, a zespół zgarnął nominację do prestiżowej Mercury Music Prize. British Sea Power to zespół wierny swojej wytwórni – Rough Trade, a także obranej dekadę temu stylistyce – indie-rockowi z epickimi refrenami i ironicznym spojrzeniem na rzeczywistość.
Chapel Club
Chapel Club wymieniani są obok The Vaccines i The Naked And Famous jako nowe nadzieje gitarowej sceny. Tym razem nie mamy jednak do czynienia z zespołem, który serwuje zgrabne połączenie gitar z syntetycznym brzmieniem, ale ze świadomym nawiązywaniem do klasyki shoegaze – My Bloody Valentine. Potężne ściany gitar są na ich debiutanckim albumie „Palace” przełamywane choćby delikatnym folkowym brzmieniem, jak w singlowym „All The Eastern Girls” czy post punkowym chłodem w „Surface”. Nie bez znaczenia jest fakt, że producentem płyty został Paul Epworth - w ostatnich latach odpowiedzialny za debiuty Bloc Party, Maximo Park czy Florence & The Machine. Chapel Club, jak na zespół z dużymi ambicjami przystało, zagrał już na większości liczących się brytyjskich festiwali. Teraz czas na europejskie imprezy w tym Open’er Festival.
The Asteroids Galaxy Tour
The Asteroids Galaxy Tour to kolejny skandynawski zespół udowadniający, że w muzyce pop najciekawsze rzeczy dzieją się właśnie na północy Europy. Koncertowe połączenie psychodeli MGMT z bezkompromisową zabawą The Ting Tings może okazać się jednym z wydarzeń tegorocznego Open’era. Swój pierwszy prawdziwy koncert to duńskie trio zagrało w Kopenhadze i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że pełnili wtedy rolę oficjalnego suportu Amy Winehouse. Brytyjska piosenkarka zachwyciła się ich demówką, i nie była jedyna. Jeszcze przed pojawieniem się na rynku ich debiutanckiego albumu „Fruit” muzyka The Asteroids Galaxy Tour pojawiła się w reklamach i serialach telewizyjnych a zespołowi pozwoliła wydać album we własnej wytwórni – Small Giants.
Pustki (Main Stage)
Jeden z najważniejszych zespołów polskiej alternatywy. W ciągu ostatnich trzech lat Pustki wydały dwie znakomite płyty – autorski „Koniec Kryzysu” i „Kalambury” z muzyką do wierszy najwybitniejszych polskich poetów i gościnnym udziałem Kasi Nosowskiej oraz Artura Rojka. Grupa zagrała również w Stanach Zjednoczonych na festiwalu SXSW – najważniejszej konferencji muzycznej na świecie. Kilka miesięcy temu w sklepach pojawiło się koncertowe DVD zespołu promowane singlem „Lugola”. Nagranie wyprodukowane przez Bartka Dziedzica może wskazywać nowy kierunek w muzyce Pustek.
The Black Tapes (Main Stage)
Warszawski rock’n’roll to oni. Mają na koncie dwa studyjne albumy, choć łączny czas nagrań zgromadzonych na tych płytach nie przekroczył godziny. Grają szybko, energetycznie i do przodu. Swoją debiutancką płytę „The Black Tapes” nagrywali w Szwecji, ale to nie był główny powód, dla którego na albumie znalazła się rewelacyjna wersja „Sleeping In My Car” z repertuaru Roxette. Pod koniec ubiegłego roku The Black Tapes nakładem Anteny Krzyku wydali swój drugi album – „Shipwreck” i to z tym materiałem pojawią się na festiwalu Open’er.
Twilite (Tent Stage)
„Quiet Giant” to tytuł drugiego studyjnego wydawnictwa duetu Twilite, potwierdzającego, że na polskiej scenie nie ma obecnie lepszego akustycznego zespołu. Paweł Milewski i Rafał Bawirsz zadebiutowali dwa lata temu albumem „Bits & Pieces” nagranym pod czujnym okiem braci Kapsa (Something Like Elvis). Płyta spotkała się z ciepłym przyjęciem i zaowocowała m.in. koncertami u boku The Whitest Boy Alive i Jose Gonzaleza. Już po pojawieniu się na rynku „Quiet Giant” Twilite zagrali przed ogłoszonymi także dziś na Open’er Festival The Twilight Singers.
Marcelina (Tent Stage)
Marcelina tworzy nowoczesny, szlachetny pop zabarwiony elementami soul, jazz i r’n’b. Producentami debiutanckiego albumu artystki byli muzycy zespołu June, ale za większość kompozycji odpowiada Marcelina. W pracach nad płytą brała udział także Natalia Grosiak z Micromusic. Muzyka z „Marceliny” może połączyć zarówno fanów alternatywy, jak i tych zakochanych w muzyce Norah Jones. Miłośnicy CocoRosie lub Reginy Spektor – obecność w namiocie obowiązkowa.
Neony (Tent Stage)
„Niewolnicy Weekendu” (to tytuł debiutanckiej płyty zespołu Neony) lipcowy weekend spędzą w Gdyni na Open’er Festiwal. Być może popatrzą na starszych kolegów z zagranicy, którzy stali się dla nich inspiracją (Pulp, The Strokes), ale przede wszystkim zaprezentują materiał z wydanego kilka tygodni temu albumu. Nawet podrasowane studyjne brzmienie nie jest w stanie okiełznać ich muzycznej energii, dzięki której wygrali konkurs młodych zespołów w Jarocinie.
Igor Boxx (Alter Space)
Igor Boxx to nasz reprezentant w legendarnej londyńskiej wytwórni Ninja Tune. Wraz z Marcinem Cichym tworzy duet Skalpel, a wydane przez nich albumy „Skalpel” i „Konfusion” spotkały się z doskonałym przyjęciem zarówno w środowisku jazzowym, jak i wśród fanów ambitnej elektroniki. Aktualna przerwa w działalności Skalpela przyniosła pierwszą solową produkcję Igora. Jako Igor Boxx zaproponował koncept-album „Breslau” będący muzyczną historią wojennych losów Wrocławia.
Snowman (Alter Space)
Poznańscy fascynaci post-rocka i jazzu. Mieszanka obu tych gatunków stanowiła o artystycznym sukcesie ich debiutanckiej płyty – „Lazy”. Zgodnie z tytułem dostaliśmy dopracowane do perfekcji długie rockowe kompozycje przeplatane jazzową improwizacją. Snowman to także autorzy muzyki do spektakli teatralnych i filmów. Aktualnie pracują nad nowym albumem.