„W młodych polskich artystach drzemią wielkie pokłady kreatywności". Podsumowanie songwriting campu w Radziejowicach

„W młodych polskich artystach drzemią wielkie pokłady kreatywności". Podsumowanie songwriting campu w Radziejowicach

W dniach 26-28 marca w Radziejowicach pod Warszawą odbył się songwriting camp, w którym wzięli udział artyści Universal Music Polska oraz reprezentowani przez publishing Magic Records.

– Robią się między nami fajne połączenia. Nasze energie coraz bardziej współgrają. Znamy się już trochę, bardzo przyjemnie wszystkim nam się pracuje. Wzajemnie sobie pomagamy. Wypracowaliśmy relacje, w których każdy otwarcie wypowiada się o tym, na czym zna się najlepiej. Nikt z nikim nie rywalizuje – Patryk Kumór podsumowuje zakończoną edycję campu.

Dominic "Minu" Buczkowski-Wojtaszek, kolejny uczestnik, opowiada: – Najlepszym doświadczeniem na campie jest możliwość poznawania nowych songwriterów i producentów, którzy inspirują cię do tworzenia piosenek innych niż te, które robisz w studiu. Nowe znajomości są inspirujące. Dzięki nim idziesz do przodu, rozwijasz się jako muzyk i producent. Fakt, że camp jest organizowany przez wytwórnię i publishera, to również ważny element. Mamy dzięki temu większą szansę, że numer, który powstaje, trafi do konkretnego artysty i zostanie wydany.

Tradycyjnie, poza artystami, songwriterami i producentami z Polski, na campie pojawili się goście z zagranicy. Tym razem byli to Tom McCorkell i Will Edward, którzy tworzą pod szyldem OMYO. – Camp był świetny. Niesamowite jest obserwować, jak projekty rozwijają się niczym żywy organizm – powiedział Will, a Tom dodał: – Mamy też frajdę, że piszemy utwory, które będą po polsku. Bardzo fascynują nas tłumaczenia piosenek.

Podczas marcowej edycji songwriting campu powstawały piosenki między innymi dla 4Dreamers oraz Roksany Węgiel i Zuzy Jabłońskiej z „The Voice of Kids". – Kompozytorsko i jako autorzy tekstów wcieliliśmy się w ludzi, którzy są od nas młodsi. Musieliśmy pomyśleć trochę jak oni o pewnych problemach, mieć szersze spojrzenie na to, co może być wiarygodne w ich wykonaniu. By mogli śpiewać utwory, w które wierzą i z którymi się identyfikują – powiedział Patryk Kumór, a Lanberry dodała: – Nowością dla mnie na campie w Radziejowicach był fakt pisania tekstów dla młodszych nastolatków. To było wyzwanie, bo pewnych tematów jeszcze nie można poruszać, więc to świetna okazja dla mnie, by nauczyć się czegoś nowego.

– Zachwyciło nas to, jak wielkie pokłady kreatywności drzemią w każdym uczestniku campu. Są biegli we wszystkim, od aspektów kompozytorskich do technicznych, jak obsługa sprzętu – podsumowali Tom i Will.

Komentarze:

Zobacz również: