- Dotrzymałem słowa danego rok temu i powiem szczerze, że nie żałuję. Warto było wrócić. Wielkie dzięki dla polskich fanów – powiedział tuż po zakończeniu koncertu na Międzynarodowych Targach Poznańskich Bryan Adams. Kanadyjski gwiazdor śpiewał dla polskich fanów przez ponad dwie godziny. Zagrał swoje największe przeboje, których słuchało ponad 7 tysięcy fanów.

Bryan Adams do Polski wrócił po roku. Dotrzymał słowa danego polskim fanom w ubiegłym roku podczas koncertu w Rybniku. W rezultacie poznańska publiczność przeżyła kolejny niesamowity koncert w wykonaniu jednego z najwybitniejszych piosenkarzy ostatniego ćwierćwiecza. Fani przyjechali z najodleglejszych zakątków naszego kraju i czekali na swojego idola przed bramami już od godziny 8 rano. - Przyjechałam z Białegostoku, żeby zobaczyć znowu Bryana – powiedziała 23 – letnia fanka kanadyjskiego artysty. - Jesteśmy z Gdańska. Za Bryanem przejechalibyśmy jednak całą Polskę – dodawała inna grupa fanów.

Koncert odbył się w ramach cyklu POZnan dla Ziemi i był największym wydarzeniem muzycznym tego roku w stolicy Wielkopolski. Przygotowania rozpoczęły się w środę. Wtedy powstała między innymi scena, na której wystąpił piosenkarz. - Można powiedzieć, że w dniu koncertu dogrywaliśmy już tylko ostatnie szczegóły – powiedział Marek Kurzawa z Prestige MJM.  - Cieszę się, że w naszym mieście pojawił się tak znakomity wykonawca. Bryan Adams to jeden z najpopularniejszych piosenkarzy i cieszę się, że mogliśmy go gościć – powiedział wiceprezydent Poznania Tomasz Kayser.

Bryan Adams nie rozczarował. W trakcie ponad dwugodzinnego koncertu zagrał swoje największe przeboje na czele z "Everything I do", "Heaven", "Here I Am" czy "Summer of 69". - Dotrzymałem słowa danego rok temu i powiem szczerze, że nie żałuję. Warto było wrócić. Wielkie dzięki dla polskich fanów  - powiedział Bryan Adams tuż po zejściu ze sceny i zakończeniu koncertu.

Występ kanadyjskiego piosenkarza obserwowało ponad 7 tysięcy fanów.  - Tym samym zakończyliśmy cykl "Prestiżowe Gwiazdy, Złote Przeboje". Warto powiedzieć, że było to pierwsze tego typu wydarzenie w Polsce. Cykl zorganizowany został przez firmę Prestige MJM i Radio Złote Przeboje i cieszył się dużym zainteresowaniem. Łącznie występy takich artystów jak: Michael Buble, Andrea Bocelli, Elton John, Guns N` Roses, czy Bryan Adams obejrzało ponad 50.000 fanów muzyki – podsumował Janusz Stefański z agencji Prestige MJM.

Bryan Adams w Polsce zagrał po raz czwarty i opuszczając nasz kraj podkreślał, że ma nadzieję iż nie ostatni. - Jesteśmy zachwyceni. Koncerty Bryana Adamsa są niesamowite. Warto było przeżyć takie chwilie – mówili opuszczający halę fani kanadyjskiego wokalisty, którzy wierzą, że i tym razem ich ulubieniec dotrzyma słowa i nie każe na siebie długo czekać.