Najnowsze odkrycie polskiej sceny metalowej, kaliska formacja Soundfear 4 października rusza w europejską trasę! Tour zacznie się od Krakowa oraz Wrocławia i będzie kontynuowany w dziesięciu miastach Europy.

Zespół intensywnie promuje swoją najnowszą EP-kę „676”, planuje także jeszcze w tym roku zaprezentować singiel zapowiadający pełen album. – Jesteśmy w tej chwili w pełni skupieni na pracy – mówi Rafał Dworczak, wokalista Soundfear. – Materiał „676” cieszy się coraz większym zainteresowaniem, koncertujemy i przygotowujemy się do jesiennej trasy.  Pracujemy także na singlem, który będzie zapowiadał nasz nowy duży album, chcemy by singiel ujrzał światło dzienne jeszcze w tym roku – dodaje muzyk.

4 października Soundfear wraz z krakowską formacją Drown My Day wyrusza w europejską trasę koncertową, która zacznie się od Krakowa i Wrocławia i będzie kontynuowana w dziesięciu miastach Starego Kontynentu.  Trasa obejmie między innymi takie miasta i kraje, jak Litvinov i Praga w Czechach czy Szeged i Budapeszt na Węgrzech. Pełną listę trasy Suffocate The Weak Tour poznamy wkrótce.

Soundfear to połączenie brutalnego metalu inspirowanego aztecką mitologią. – Pomysł na to, by nasza muzyka i teksty czerpały z wierzeń i kultury azteckiej wynika bezpośrednio z naszych zainteresowań – tłumaczy Rafał Dworczak. – Nasza najnowsza EP-ka zatytułowana „676” jest świetną i kompletną wizytówką dającą możliwość zapoznania się z naszym spojrzeniem na ciężki metal. Gwarantuję, że ten materiał pozostawi głód, który z pewnością zaspokoimy na każdym koncercie oraz na pełnym albumie, który przygotowujemy – dodaje.

EP-kę „676” można nabyć bezpośrednio u zespołu. – Niestety, mamy świadomość tego, jak wyglądają wydawnicze realia w kraju, postanowiliśmy więc ten materiał wydać własnym sumptem – komentuje wokalista zespołu.

Soundfear powstał w 2004 roku w Kaliszu. Zespół ma na koncie dwa materiały EP: wydany w 2010 roku „Head Sacriface” oraz tegoroczny, ciepły jeszcze „676”. Aktualnie formacja składa się z sześciu osób. Muzyka Soundfear to utrzymany w średnich tempach death metal z elementami deathcore – całość zainspirowana kulturą i mitologią aztecką.