Z końcem lata Jesse Cook zagra w Polsce dwa koncerty, na których zaprezentuje materiał z nowej płyty. Jej premierę EMI Poland zapowiada na 17 września. „The Blue Guitar Sessions” będzie ósmym studyjnym albumem tego kanadyjskiego gitarzysty i chyba pierwszym aż tak osobistym.

Prawdziwa sztuka musi byś szczera, a szczerość wyraża się w prostocie. Dlatego – tylko gitarzysta i jego instrument – taka była koncepcja, z jaką Cook rozpoczął pracę nad nową płytą, zainspirowany sukcesem Adele, która niemal wyłącznie przy pomocy swojego głosu i dźwięków fortepianu stworzyła „21” - jedną z najpiękniejszych płyt ostatnich lat. Cook nie zamierzał jednak kopiować brytyjskiej piosenkarki, chciał podjąć wyzwanie i stworzyć zupełnie nową płytę w kompletnie inny sposób niż do tej pory. Tłumaczy to tym, że „artysta, aby się rozwijać, musi próbować różnych rzeczy, inaczej skazuje się na kopiowanie samego siebie”.
Dotychczas Jesse Cook był typem gitarzysty-podróżnika. Swoją muzykę tworzył na drodze eksploracji kultur, różnych stylów i brzmień, których poszukiwał w najodleglejszych zakątkach świata. Mistrzostwem tego typu twórczości okazała się jego poprzednia płyta „The Rumba Foundation”, będąca owocem wyprawy po Kolumbii. By nagrać „The Blue Guitar Sessions” Jesse Cook wyruszył w zupełnie inną podróż – do wnętrza siebie samego. Odizolowany od świata w swoim domu na wsi stworzył 14 utworów, niezwykle osobistych, szczerych i nastrojowych. W nagraniu płyty pomagali mu, jak zwykle, zaprzyjaźnieni muzycy, między innymi wiolonczelistka Amy Laing, która zachwyca zwłaszcza w utworze „Broken Moon”, akordeonista i pianista o polskich korzeniach Tom Szczesniak, który w „Witching Hour” nawiązuje do paryskich korzeni Cooka, a także kanadyjska wokalistka Emma-Lee, wykonująca na płycie utwór „I Put a Spell on You” z repertuaru Niny Simone.

Fanów Cooka, którzy z wielkim zaciekawieniem wyczekują nowej płyty, niepokoić może tylko jedno pytanie: czy „nastrojowy Jesse Cook” sprawdzi się również na żywo? Wydaje się jednak, że nic nie straci ze swojej żywiołowości, gdyż w trasę koncertową wyrusza, tradycyjnie, wraz z grupą doskonałych muzyków i showmanów.
Blue Guitar Tour, obejmujące ponad dwadzieścia koncertów w Kanadzie i Europie, rozpocznie się w Polsce. 21 września Jesse Cook wystąpi w Poznaniu w Centrum Konferencyjno-Dydaktycznym Uniwersytetu Medycznego, a dwa dni później, 23 września, we wrocławskiej Hali Stulecia. Bilety na oba wydarzenia są jeszcze w sprzedaży.

tekst: Aleksandra Furtak
więcej: www.jessecook.pl