„The Prophet" to przedsmak nadchodzącego we wrześniu debiutanckiego albumu „Wolf Ahead Tiger Behind" Phillipa Brackena. 

„Pisząc ten utwór przyjąłem perspektywę kogoś kwestionującego to, co inni uznają za wartościowe. Kogoś rozczarowanego" - opowiada australijski songwriter.  Zabarwiony twórczością Townesa Van Zandta, Fleet Foxes oraz Eddiego Veddera kawałek reprezentuje charakterystyczne dla Brackena brzmienie meandrujące między alternatywnym soulem, indie, bluesem oraz ambient folkiem. Introspektywne teksty Australijczyka w towarzystwie gitary rytmicznej oraz rezonującego wokalu tworzą zgraną całość, lecz wraz z Mateuszem Szemrajem (gitara elektryczna, banjo, cymbały), Denisem Dubiellą (bas, syntezatory) i Wojciechem Lubertowiczem (perkusja) energetyczne i melancholijne piosenki Brackena są jeszcze bardziej kolorowe.

Phillip Bracken to Australijczyk, którego drugą ojczyzną od 2013 roku jest Polska. Mieszka w Opolu. Zadebiutował jeszcze na Antypodach w 2008 roku EPką „Everything Looks Better in Candlelight". Styl Brackena porównywano do mistrzów: od Neila Younga, Jeffa Buckleya do Nicka Drake'a i Davida Graya. Spotkanie z Jackiem Mielcarkiem w 2012 roku zaowocowało kreatywną przyjaźnią muzyczną, a  jej owocami stały się dwa live-albumy „The Opole Session" oraz  „Live at Radio Opole" wraz z The Jacek Mielcarek Ensemble.  W 2019 roku pod skrzydłami projektu „My Name Is New" Kayaxu Bracken wydał singiel „New Black".  Debiutancki  studyjny album „Wolf Ahead Tiger Behind" zwiastują również utwory „Take My Hand" oraz „Push Me". 

Album ukaże się we wrześniu, więcej informacji wkrótce.