UPSAHL prezentuje nowy singiel

UPSAHL prezentuje nowy singiel

Czy UPSAHL myśli tylko o kasie?

Artystka, która na swoim koncie ma ponad 90 milionów odtworzeń zaprezentowała singiel „MoneyOnMyMind”

UPSAHL  zapowiada premierę projektu „Young Life Crisis”, która odbędzie się 30 października.

„MoneyOnMyMind” nie ma nic wspólnego z pieniędzmi - chodzi o pewne podejście. Możesz mieć wszystkie pieniądze świata, a i tak być nikim. Czuć się pewnym siebie jakbyś miał wszystkie pieniądze świata - to zupełnie inne uczucie. Po każdym upadku, nadchodzi czas, żeby powstać i ta piosenka opowiada o tym momencie - chwili w której łapiesz nowe spojrzenie na świat i jesteś gotowy, żeby wziąć to co Ci się należy.

Teledysk do utworu jest inspirowany filmem „Fight Club” i przedstawia artystkę piorącą banknoty, wykonują swój najnowszy singiel.

Na początku swojej kariery UPSAHL wypuszczała utwory, które zyskiwały popularność na lokalnej scenie muzycznej w Phoenix. Po ukończeniu Arizona School for the Arts, artystka kontynuowała kształtowanie swojego brzmienia poprzez naukę gry na pianinie, gitarze oraz śpiewając w chórze.

Jej singiel „Can You Hear Me Now” zyskał sporą popularność, a chwilę po nim ukazał się kolejny zatytułowany „Drugs”, który znalazł się na jej debiutanckim EP „Hindsight 20/20” i został wykorzystany w ponad 200 tysiącach filmików w platformie TikTok. Według Alternative Press był to przełomowy moment w karierze królowej indie popu. W 2019 roku UPSAHL zagrała na festiwalu Lollapalooza jako support przed takimi artystami jak: PVRIS, Joywave, BROODS, Max Frost, czy Young the Giant.

Enigmatyczne, a zarazem pełne charyzmy podejście UPSAHL zyskało aprobatę licznych magazynów branżowych takich jak: Nylon, V Magazine, PAPER, Billboard, Refinery29, Ones To Watch, Consequence of Sound, The Line of Best Fit, Alternative Press i wielu innych.

Poza tworzeniem własnego repertuaru, artystka współpracowała ostatnio z Duą Lipą nad tekstem do utworu „Good In Bed” i uczestniczyła w pracach nad muzyką takich wokalistek jak Madison Beer, Anne-Marie i wielu innych.

Komentarze: