Andrzej Zaucha miałby dzisiaj 72 lata, niestety życie tego wybitnego wokalisty przerwane zostało 30 lat temu u szczytu kariery.
Jego tragiczna śmierć wstrząsnęła opinią publiczną, został zastrzelony pod Teatrem STU, w którym pracował jako aktor.
Po artyście rytm- bluesowym, jazz- popowym, aktorze, perkusiście, saksofoniście zostały setki pięknych nagrań. Filip Lato, wokalista i multiinstrumentalista najmłodszego pokolenia, zainspirowany twórczością mistrza, w okrągłą rocznicę śmierci Andrzeja Zauchy , pochylił się nad tą wyjątkową twórczością.
Powstało live nagranie piosenki „Byłaś serca biciem”, by upamiętnić i przedstawić osobom z jego pokolenia artystę, którego twórczość może stać się zapewne odkryciem, bo piosenki Zauchy nie straciły z biegiem lat na pięknie i sile wyrazu.