Nowy konkurs muzyczny w Katowicach - w sobotę rozpoczyna się Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy Mieczysława Wajnberga

Nowy konkurs muzyczny w Katowicach - w sobotę rozpoczyna się Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy Mieczysława Wajnberga

Ponad 20 młodych artystów będzie walczyć w Katowicach!

o główną nagrodę Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego Mieczysława Wajnberga, którego pierwszą edycję organizuje Akademia Muzyczna. Początek zmagań 4 grudnia 

Konkurs narodził się z inicjatywy Szymona Krzeszowca – znakomitego skrzypka, prymariusza Kwartetu Śląskiego i profesora Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach.

- O konkursie skrzypcowym myślałem już czasu od otwarcia naszej sali koncertowej w 2007 roku. Ma wyłonić osobowości wśród młodych artystów, którzy jeszcze nie zdążyli zaznaczyć swojej obecności w świecie muzyki. Artystów, którzy potrafią wnieść coś nowego w wykonywane utwory. Liczę, że przyniesie także korzyści naszym studentom – obserwacja innych młodych wykonawców ma duży walor pedagogiczny ¬– mówi Szymon Krzeszowiec.

Wydarzenie ma również przyczynić się do popularyzacji twórczości Mieczysława Wajnberga.

– Stawiam Wajnberga obok Bartoka, Strawińskiego, Lutosławskiego, jako jednego z najwybitniejszych kompozytorów XX wieku ¬– mówi Szymon Krzeszowiec, który jako prymariusz Kwartetu Śląskiego ma na koncie wykonanie i nagranie większości z 17 kwartetów smyczkowych kompozytora.

Mieczysław Wajnberg, urodzony w Warszawie kompozytor i pianista żydowskiego pochodzenia, przed wybuchem II wojny światowej zdążył ukończyć w Polsce konserwatorium. Wraz z rodziną uciekł do Związku Radzieckiego, ale za granicę dotarł sam. Jego rodzice i rodzeństwo padli ofiarą Zagłady. Komponować zaczął jeszcze w czasie wojny, zdobywając już wtedy duży rozgłos. Dotarł on do Dymitra Szostakowicza, który został jego mentorem i pomógł w karierze (nierzadko ratując też życie). Do Polski, którą, jak podkreślał, traktował jak utraconą ojczyznę, Mieczysław Wajnberg przyjechał tylko raz – w 1966 roku na „Warszawską Jesień”. Zmarł w 1996 roku, pozostawiając po sobie m.in. 26 symfonii, 7 koncertów, kilkadziesiąt utworów kameralnych i cykle pieśni.

– Skrzypce odgrywały w jego twórczości znaczącą rolę. Ilość skomponowanych przez niego utworów z udziałem skrzypiec przewyższa ilość takich kompozycji Wieniawskiego i Szymanowskiego razem wziętych – podkreśla Krzeszowiec.

W konkursie, który rozpocznie się w sobotę 4 grudnia, biorą udział skrzypkowie w wieku do 31 lat. Z kilkudziesięciu nadesłanych zgłoszeń, na podstawie nagrań wideo wybrano 25 młodych wykonawców. Obok Polaków, do Katowic zaproszono młodych muzyków m.in. z Rosji, Tajwanu, Korei Południowej, Stanów Zjednoczonych i kilku krajów europejskich. Nowe obostrzenia pandemiczne na świecie sprawiły, że nie wszyscy dotrą do Polski. Organizatorzy, pomagając w miarę możliwości uczestnikom pokonać trudności, postanowili jednak nie odwoływać konkursu.

Przesłuchania rozpoczną się w niedzielę o godz. 10.00. W dwóch pierwszych etapach uczestnicy będą musieli wykonać utwór patrona konkursu: najpierw sonatę na skrzypce solo, a następnie wybraną sonatę na skrzypce z towarzyszeniem fortepianu. Do drugiego etapu przejdzie 12 muzyków, do finału zaś 6. W finale wystąpią z Akademicką Orkiestrą Symfoniczną pod dyrekcją Alexandra Humali, ale oprócz koncertu skrzypcowego Wajnberga, mogą wybrać koncert Szostakowicza lub Prokofjewa.

Kunszt młodych artystów będą oceniać znakomici wirtuozi i pedagodzy: Bartłomiej Nizioł, Maria Sławek, Andreas Vierziger, Alexander Trostiansky, Jennifer Pike i pomysłodawca konkursu, Szymon Krzeszowiec. Ich zadaniem będzie przyznanie trzech nagród. Łączna pula to 10 000 euro.

Wyjątkowo zapowiada się koncert inauguracyjny, który odbędzie się w niedzielę 5 grudnia o godz. 19.00 w sali koncertowej Akademii Muzycznej. Usłyszymy w nim Bartłomieja Nizioła, który wykona, rzecz jasna, Koncert skrzypcowy g-moll op.67 Wajnberga. Podczas koncertu laureatów 12 grudnia wystąpią najlepsi skrzypkowie Konkursu.

Wstęp na przesłuchania dwóch pierwszych etapów będzie wolny (5-8 grudnia, Aula im. Bolesława Szabelskiego). Na przesłuchania finałowe (10-11 grudnia, sala koncertowa) i koncert laureatów obowiązywać będą wejściówki.

Komentarze:

Zobacz również: