Zespół Tool powrócił do Krakowa po 3 latach przerwy (ostatni koncert dał tu w 2019 roku podczas Impact Festival). Ale zanim gwiazda wieczoru wyszła na scenę, publiczność rozgrzała grupa Brass Against.
Zespół zaprezentował covery znanych zespołów w aranżacjach wręcz orkiestrowych. Energetyczne wersje przebojów System of a Down, czy Rage Against The Machine przygotowały odpowiednio fanów na „danie główne”. Nie mogło zabraknąć utworów Toola, który Brass Against ma w swoim repertuarze, a mianowicie: "Stinkfist" i "Forty Six & 2".
W tym miejscu należy nadmienić, że grupa Brass Against pojawi się 11 czerwca w warszawskiej Stodole, jeśli nie macie jeszcze planów – warto się wybrać! Polecam.
O 20:40 na scenie pojawił się Tool! Zespół obecnie promuje wydaną w 2019 roku płytę ”Fear Inoculum” (wiadomo, że trasa musiała zostać przerwana przez pandemię, ale wszystko wskazuje na to, że obecna sytuacja pozwoli to wszystko nadrobić).
Hala krakowskiej Tauron Areny wypełniona była po brzegi, na płycie rozstawione były krzesełka (domyślam się, że spowodowane to było sytuacją pandemiczną, w momencie bookowania terminu koncertu), lecz po 2,3 utworach nikt nie stał, więc krzesełka okazały się zbędne.
Z początkiem zespół występował za mini kotarą, która po dwóch kawałkach się odsunęła i można było zobaczyć zespół w całej okazałości. Maynard James Keenan i spółka, z nowej płyty zaprezentowali: tytułowy „Fear Inoculum” oraz utwory „Pneuma”, „Invincible”, „Descending”, „Chocolate Chip Trip” oraz „Culling Voices”, czyli praktycznie całą nową płytę, zabrakło tylko „7empest”.
Podczas całego występu na scenie pojawiały się specjalne wizualizacje, co jeszcze bardziej dodało majestatyczności temu występowi, nie zabrakło również w niektórych momentach laserowego show. Niestety, był całkowity zakaz filmowania, który był dość mocno sprawdzany przez ochronę, dopiero na ostatnim kawałku „Invincible”, Maynard pozwolił fanom wyjąć komórki i nagrać ostatni kawałek.
Na koniec wokalista pożegnał się z publicznością słowami: „Dziękuje Kraków, to dla mnie wielka przyjemność, do zobaczenia wkrótce”.
Koncerty wielkich gwiazd powoli wracają do naszego kraju. Koncert Toola był jednym z pierwszych takich występów, trzymam kciuki, żeby stało się to normą i aby już żaden koncert nie został przełożony czy odwołany! Do zobaczenia na trasie!
1. Fear Inoculum
2. Opiate²
3. The Pot
4. Pushit
5. Pneuma
6. The Grudge
7. Right in Two
8. Descending
9. Hooker With a Penis
10. Chocolate Chip Trip
11. Culling Voices
12. Invincible