Felicjana Andrzejczaka nie trzeba nikomu przedstawiać. Jego piosenki w latach 80. plasowały się w czołówkach list przebojów, a charakterystyczny głos rozpoznawały w mig miliony Polaków.
Pod koniec 1982 roku nawiązał współpracę z Budką Suflera. Jej efektem są trzy kultowe przeboje (,,Jolka, Jolka pamiętasz", ,,Czas ołowiu", ,,Noc komety").
Od początku bał się rutyny i estradowej sztampy. Interesowały go koncerty na wysokim poziomie, czego mogliśmy przez lata doświadczać. Obecnie to on jest autorytetem i inspiracją dla wielu młodych i popularnych artystów, takich jak m.in. Sanah czy Miuosh, którzy chętnie zapraszają go do współpracy.
Data premiery utwory „Impregnowany ślad" jest nieprzypadkowa.
"Dokładnie 40 lat temu swoją premierę miał ponadczasowy przebój, uwielbiany i śpiewany przez kilka pokoleń utwór „Jolka, Jolka pamiętasz", który nagrałem z Budką Suflera. „Impregnowany ślad" to podsumowanie tych wszystkich dekad, ale i symboliczne zamknięcie „szufladkowania" mnie jako tego, który śpiewa „Jolkę". Odzwierciedla on pragnienie człowieka, by pozostawić po sobie coś trwałego. To podstawowy sens naszego życia. Dla mnie ta piosenka ma ogromne znaczenie, dlatego oddaję ją Wam, moi drodzy słuchacze, z nadzieją, że zostanie z Wami na dłużej" - Felicjan Andrzejczak