Czego potrzebują PNAU i Troye Sivan?

Czego potrzebują PNAU i Troye Sivan?

Czas na pierwszą nową piosenkę PNAU, odkąd „Cold Heart” podbił listy przebojów!

„You Know What I Need” to współpraca z Troyem Sivanem, autorem takich hitów, jak „i’m so tired” (z Lauv), „YOUTH” i „My My My!”. Ambicje duetu dopełnia przełomowa animacja stworzona za pomocą sztucznej inteligencji.  

Australijscy królowie streamingu zawładnęli światem. Ich współpraca z Eltonem Johnem i Duą Lipą, „Cold Heart”, stała się jednym z największych hitów 2021 roku i osiągnęła 1,5 miliarda streamów. W tym roku utwór został nagrodzony w kategorii Topowa taneczna/elektroniczna piosenka na Billboard Music Awards i Najlepsza współpraca na American Music Awards. Zdobył także nominacje do BRITs (Piosenka roku) i Ivor Novellos. Niedawno PNAU wniósł swój wkład w ścieżkę dźwiękową do filmu „Elvis”, stworzył remiks „Turn Up The Sunshine” Diany Ross/Tame Impali do „Minionków” oraz zremiksował „2 Be Loved” Lizzo.

„You Know What I Need” to wielka chwila dla artystów, którzy mogą pochwalić się łącznie ponad 36 milionami miesięcznych słuchaczy. Porywający wokal Troye’a idealnie uzupełnia uzależniającą produkcję PNAU. Nowoczesne rytmy disco i elegancki synth-pop bez wątpienia podbiją fale radiowe na całym świecie. Nick Littlemore z PNAU komentuje współpracę: „Ponowna praca z Troyem była niesamowita! Pisząc tę piosenkę, nie mieliśmy pojęcia, że ​​będziemy mieć tyle szczęścia, a Troye Sivan wniesie swoją nieokiełznaną kreatywność do świata PNAU”. Troye dodaje: „Jestem przeszczęśliwy, że ta piosenka wychodzi tuż przed australijskim latem – brzmi dla mnie, jak festiwal na plaży i nie mogę się doczekać, aż ją usłyszycie”.

Klip do „You Know What I Need” to demonstracja budzących podziw możliwości sztucznej inteligencji. Natychmiast rozpoznawalny Troye objawia się nam w nieziemskiej, post-ludzkiej formie. Pomimo futurystycznego klimatu teledysku, twórczy proces rozpoczął się całkiem zwyczajnie – Troye po prostu nagrał swój występ na telefonie. Następnie został wycięty z tła, a ulepszenia AI i generowane wideo połączone z ludzką kreatywnością osiągnęły jedyny zamiar PNAU: obraz jak najbardziej psychodelicznej podróży. Producent teledysku Kuba Matyka wyjaśnia: „Zamysł był szalony od samego początku – sprawić, by wyglądało to jak trip DMT inspirowany sekwencją Gwiezdnych wrót z «2001: Odysei kosmicznej». To był najlepszy brief, jaki kiedykolwiek mieliśmy. Ostatnio wykorzystaliśmy interfejs mózg-komputer do opracowania wizualizacji dla Netflixa i Hani Rani, więc jesteśmy przyzwyczajeni do dziwnych i szalonych eksperymentów”.

PNAU to multiplatynowe, wielokrotnie nagradzane elektroniczne trio, w skład którego wchodzą Nick Littlemore (Empire of the Sun, Vlossom, Teenager), Peter Mayes i Sam Littlemore. Jego kariera zaczęła się rozwijać w podziemnych klubach Australii, a w ciągu ostatnich lat muzycy przeżyli potężny renesans. Ich hity „Go Bang” i „Chameleon” podbiły australijskie fale radiowe, zdobyły wiele nagród ARIA i wspinają się po listach Billboardu. Dzięki wyjątkowym umiejętnościom produkcyjnym, PNAU współpracuje z niektórymi z największych artystów na świecie. Rozwija także kolejną falę talentów za pośrednictwem własnej wytwórni Lab78.

Niewielu artystów, a już na pewno nie 26-latków, może pochwalić się dziesięcioma miliardami streamów na koncie. Wyróżniające role w „Boy Erased” i „X-Men Geneza: Wolverine”, modowe współprace, występy na wybiegach, kariera na YouTubie i ponad 20-milionowa publiczność w mediach społecznościowych – tak potrafi tylko Troye Sivan. Wśród jego licznych osiągnięć są także takie nagrody, jak Billboard Music Award, trzy MTV Europe Music Awards oraz dwie GLAAD Media Awards. „Revelation”, jego współpraca z Jónsim do filmu „Wymazać siebie”, była nominowana do Złotego Globu w kategorii za najlepszą oryginalną piosenkę oraz otrzymała miejsce na shortliście do Oscara. Ponadto Troye wystąpił u boku aktorki i modelki Karrueche Tran oraz supermodela Tysona Beckforda w walentynkowej kampanii Beyoncé, Ivy Park. Artysta pojawi się także w nadchodzącym serialu HBO „Idol”, stworzonym przez The Weeknd i Sama Levinsona.

Komentarze: