Mrozu prezentuje najnowszy klip do piosenki 1000 metrów nad ziemią

Mrozu prezentuje najnowszy klip do piosenki 1000 metrów nad ziemią

„Praca na tym klipem była naprawdę niezłą przygodą, ale jednocześnie ciężką pracą. Przez plan zdjęciowy, który trwał dwa dni, przewinęło się ok. 70 osób w wieku od ośmiu do 80 lat. Po drodze cofnęliśmy się do lat 60., a nawet 40.” - mówi Mrozu.

Główną postać w klipie gra Krzysztof Kiersznowski, czyli słynny Wąski z "Killera".
"Gram emeryta, który po latach, w domu opieki, spotkał się z kobietą, którą zna od dziecka. Całe życie się mijali, ale teraz najprawdopodobniej zostaną już razem" - opowiada aktor.
"Ciężko było przeprowadzić casting, bo nie mam zbyt wielu znajomych po sześćdziesiątce, ale pan Krzysztof to strzał w dziesiątkę!" - powiedział Mrozu.
Teledysk nakręcono m.in. w studenckim klubie Karuzela w Warszawie, który na jeden dzień zamienił się w salę taneczną dla emerytów.

"1000 metrów nad ziemią" to drugi singel z nadchodzącej trzeciej płyty Mroza - "Rollercoaster".

Komentarze: