Uwielbiany zespół z Cleveland prezentuje „Wasted Words & Bad Decisions”.

Premiera albumu stanowi zapowiedź ich nadchodzących koncertów. W przyszłym tygodniu Welshly Arms rozpocznie europejską trasę, która obejmie także Kraków i Warszawę.

– Po długiej przerwie od koncertowania z powodu pandemii, poświęciliśmy czas na refleksję i ponownie skupiliśmy się na naszej muzyce; na pisaniu piosenek, które oddają to, kim jesteśmy w obecnym momencie naszego życia – mówi wokalista oraz gitarzysta Sam Getz.

Wszystkie utwory nagrano na obrzeżach Cleveland, Ohio, gdy świat był w zamknięciu. – Chcieliśmy, aby ta płyta przypominała surowy rock’n’roll, z którym zaczynaliśmy, jammując razem w piwnicy. Oczywiście jednak dojrzeliśmy – zwłaszcza jako muzycy, którzy wspólnie objechali świat. Myślę, że dlatego tworzenie „Wasted Words & Bad Decisions” było tak fajne i satysfakcjonujące.

Zespół powrócił do swoich różnorodnych korzeni. Jest tu jazz, soul, gospel, blues, rock, alternatywa… oraz wszystko pomiędzy. Imponującą dźwiękową ewolucję Welshly Arms mogliśmy obserwować już od jakiegoś czasu – na płycie znajdują się wcześniej wydane single, takie jak „Are You Lonely”, „save me from the monster in my head” i „Stand”, a także przeboje „Dangerous”, „One More Hallelujah”, „Burn Me Alive” i „Proud”.

Uwielbiany przez fanów duet Bri & Jon tchnie życie w każdy utwór swoim głosem. Wokal i tekst Getza zachęcają słuchaczy do pokonywania życiowych przeszkód, gdy w słuchawkach rozbrzmiewają jego gitarowe solówki. Weaver, mózg produkcji, dodaje współczesne efekty elektroniczne. W międzyczasie Gould wymiata na perkusji i splata wszystko w spójną całość.

W skład Welshly Arms wchodzą Sam Getz (wokal, gitara), Jimmy Weaver (bas, wokal), Mikey Gould (perkusja), Bri Bryant (wokal) oraz Jon Bryant (wokal).

W 2017 roku rozkochali w sobie publiczność z całego świata za sprawą wielkiego hitu „Legendary”, który ma już status platyny w wielu krajach na świecie. Wydany rok później album „No Place Is Home” zgromadził łącznie ponad 350 mln streamów, a piątka muzyków występowała już we wszystkich zakątkach globu.

Muzyka Welshly Arms wielokrotnie pojawiała się w filmach i serialach, w tym „Underground 6”, „Empire”, cyklu gier FIFA czy trailerze filmu „Nienawistna ósemka” Quentina Tarantino. Dało się ich także usłyszeć w reklamach takich marek jak Miller Lite, Jeep, ESPN, MLB, NFL oraz NASCAR.

Naładowani nową energią, członkowie Welshly Arms są gotowi na podzielenie się najnowszym dziełem. Ich ognista pasja do muzyki nieustannie inspiruje fanów na całym świecie.

W ramach trasy promującej album „Wasted Words & Bad Decisions”, zespół dwukrotnie wystąpi na żywo w Polsce: 21 kwietnia w Krakowie i dzień później w Warszawie.