Najnowszy singiel Dylan , przebojowy „Liar, Liar”, uzupełnia wokal Dana Smitha z Bastille.
Dylan i Dan Smith poznali się podczas niedawnej trasy Bastille. Artystka supportowała zespół na koncertach w Wielkiej Brytanii. Para mocno się zaprzyjaźniła i postanowiła spędzić trochę czasu w studiu.
– W tamtym tygodniu napisaliśmy 9 piosenek i byłam przekonana, że się wypaliłam — wspomina Dylan. – Dan przyjechał w piątek rano i przedstawiłam mu mój ostatni pomysł, który dosłownie był częścią tej piosenki: „liar liar liar liar”. Od tamtej chwili poszło już z górki. Sama piosenka opowiada o oszustwie ze strony osoby, której całkowicie ufasz. Jeśli chodzi o wokal, bardzo nieśmiało zasugerowałam, aby Dan nagrał drugą zwrotkę, na wypadek gdyby chciał być częścią tego utworu, co na szczęście zrobił! Piękne w tej piosence jest to, że została napisana kilka miesięcy temu, w ciągu kilku godzin, bez żadnego wcześniejszego zamysłu, że to będzie duet. Zwykle piosenki potrzebują ogromnej ilości czasu, aby ujrzeć światło dzienne, ale tej bardzo szybko udało się prześlizgnąć przez wszelkie szczeliny, i to z jednym z moich ulubionych artystów.
Jak dodaje Dan Smith: – Niesamowicie się bawiłem, tworząc tę piosenkę z Dylan i wszystkimi wokół. Przez cały dzień wszyscy tańczyliśmy w studiu jak idioci, było naprawdę super, a nie jestem typem osoby, która tańczy w studiu.
Oficjalny teledysk w reżyserii Charliego Sarsfielda (Unknown Studios) został nakręcony w Nashville pod koniec pobytu Dylan w Ameryce Północnej.
– Przez kilka miesięcy byłam w trasie koncertowej po Ameryce z Edem Sheeranem i miałam szczęście, że Dan (Bastille) również tam koncertował. Pomyślałam, że warto spotkać się w Nashville i nakręcić klip – opowiada DYLAN. – Nashville to świetne miejsce wypełnione wielką osobowością, a nasz teledysk okazał się dokładnie tym, o czym rozmawialiśmy przez ostatnie tygodnie. Opowiada dwa rodzaje historii – moja jest o miłości i straconym zaufaniu, natomiast historię Dana pozostawiam do interpretacji. Oczywiście mam swoją wersję jego historii, ale fajniej jest zobaczyć, co myślą inni ludzie.
DYLAN może i jest dopiero na początku swojej podróży, ale zapowiada się naprawdę obiecująco. 2023 rok przywitała zajmując miejsce na listach BBC Radio 1 Sound Poll, MTV Push i Amazon Music Artist to Watch. Jej talent, szczerość i determinacja zdobyły już uznanie wielu krytyków.
Jeśli ambicja może zamanifestować sukces, Dylan będzie wielką gwiazdą
– BBC News
Nie ma wątpliwości: pop tego kalibru zasługuje na to, by był słyszany na arenach – NME
Wschodzący brytyjski talent, na który naprawdę warto mieć oko
– The Telegraph
Nie chodzi o to, czy Dylan zostanie gwiazdą głównej sceny, pytanie tylko: kiedy – Dork
Już teraz udowadnia, że jest jedną z najgorętszych perspektyw popu, w czym bez wątpienia pomagają jej wspaniałe występy na żywo
– Rolling Stone UK
Dylan ma już niezwykle lojalną rzeszę fanów, którzy wyprzedają jej występy na całym świecie oraz wpadają na jej supporty. Poza Bastille, DYLAN koncertowała dotąd u boku Eda Sheerana, YUNGBLUDA i Tate McRae.
Niedawno Dylan ogłosiła trasę po Europie, która obejmie koncert w londyńskim Hammersmith Apollo – zdumiewający wyczyn jak na artystkę, która nie wydała jeszcze debiutanckiego albumu. Pełna lista koncertów w ramach „The Rebel Child Tour” znajduje się na jej stronie.