Prokuratura w Berlinie umorzyła śledztwo w sprawie piosenkarza Rammstein - Tilla Lindemanna m.in. pod zarzutem popełnienia przestępstw na tle seksualnym i naruszenia ustawy o środkach odurzających.
We wtorek organ stwierdził, materiał dowodowy nie był wystarczający by rozpocząć postępowanie wobec wokalisty grupy Rammstein. Nie ma dowodów na to, że Lindemann dopuścił się czynności seksualnych z kobietami wbrew ich woli. Nie ma również dowodów na poparcie twierdzenia, że podał im „substancje odurzające” lub, że wykorzystywali przemoc w stosunku do nieletnich partnerów seksualnych.
Lindemann odniósł się w mediach społecznościowych do decyzji prokuratury. "Chciałbym podziękować wszystkim, którzy wykazali się bezstronnością i czekali na zakończenie śledztwa".