Historia muzyki pop ożyła na nowo! Pet Shop Boys, legendarny brytyjski duet, powrócił na polską scenę, aby uczcić 40. rocznicę wydania swojej pierwszej piosenki.
Publiczność, która wypełniła halę po brzegi, była świadkiem wyjątkowego koncertu pełnego niezapomnianych przebojów.
„Dreamworld: The Greatest Hits Live” to pierwsza trasa Pet Shop Boys z największymi hitami, określana jako najbardziej udana w historii zespołu. Koncerty w latach 2022 i 2023 okazały się wielkim sukcesem, a do tego zebrały znakomite recenzje. Warszawski występ był kontynuacją tej spektakularnej trasy, gromadzącej komplety publiczności na całym świecie.
Hala COS Torwar wypełniona była po brzegi, a widzowie od pierwszych chwil koncertu reagowali z ogromnym entuzjazmem. Wiele utworów fani znali na pamięć i śpiewali razem z zespołem. Atmosfera była niesamowita, pełna radości i wzruszeń, a uśmiechy na twarzach fanów potwierdzały, że to, co działo się na scenie, było czymś więcej niż tylko koncertem - było świętem muzyki i wspomnień.
Neil Tennant i Chris Lowe z zespołem zagrali hity z albumu „Please”, który po raz pierwszy ujrzał światło dzienne niemal cztery dekady temu. Zabrzmiały przebojowe „Suburbia” i “West End Girls”, a także „Love Comes Quickly” i „Opportunities”. Oczywiście nie zabrakło legendarnych „Always On My Mind”, „Go West”, „It’s A Sin”, „Domino Dancing” z kolejnych albumów, które wywoływały euforię wśród fanów.
Zespół występował przez ponad dwie godziny, stojąc na tle wielkiego ekranu, na którym non stop wyświetlane były efektowne wizualizacje dopracowane w najmniejszych szczegółach. Podczas swoich występów na żywo Pet Shop Boys stworzyli oryginalny styl popowego teatru muzycznego, co możliwe było dzięki współpracy z reżyserami, projektantami i artystami.
Duet pokazał, że jego muzyka jest wiecznie młoda, a Neil i Chris z zespołem wciąż potrafią dostarczyć niezapomnianych emocji i radości. Publiczność bawiła się doskonale, śpiewając i tańcząc razem z legendami muzyki pop. Wielu fanów wróciło wspomnieniami do lat młodości, gdy przeboje Pet Shop Boys królowały na domówkach i dyskotekach.
- Świetny koncert, niesamowita energia. Zastanawiające jest to jak to możliwe, że piosenki, które mają właściwie 40 lat nadal są tak świeże! To jest niesamowite, że niektórzy oldboye odkrywali uroki dyskotekowych piosenek na nowo. Bardzo warto było tutaj dzisiaj być – powiedziała Anna Durand z Onet Kultura.
To był drugi koncert Pet Shop Boys w historii Prestige MJM. Pierwszy odbył się 11 lat temu w Gdańsku. Warszawski występ cieszył się tak wielkim zainteresowaniem polskiej, a także zagranicznej publiczności, która przybyła z całej Europy. To był wieczór pełen magii, który przypomniał wszystkim, dlaczego Pet Shop Boys są i zawsze pozostaną ikonami muzyki.
- Koncert Pet Shop Boys w Warszawie był jednym z lepszych w historii Prestige MJM. Zapewne w moim przypadku uruchomił się sentyment, ale nie tylko sentyment grał tu rolę, bo również produkcja koncertowa i cała otoczka, czyli zespół, który towarzyszył liderom. To wszystko było na najwyższym poziomie. Sądzę, że nie przez przypadek grupa przeżywa taki rozkwit kariery i cieszy się tak wielką popularnością na Zachodzie Europy czy w zachodniej części świata, będąc headlinerem wielu fantastycznych festiwali! – powiedział Janusz Stefański z Prestige MJM.