Pochodzący z Chicago kwintet Brigitte Calls Me Baby wydał swój nowy singiel "Too Easy".
Po elektryzującym występie zespołu i debiucie telewizyjnym późnym wieczorem w programie Jimmy Kimmel Live! w zeszłym tygodniu, to wydawnictwo nadal buduje emocje związane z wydaniem, w ostatni piątek, ich debiutanckiego albumu „The Future Is Our Way Out".
Debiut Brigitte Calls Me Baby na festiwalu Lollapalooza w rodzinnym Chicago był największym występem zespołu w tym mieście po dwóch wyprzedanych koncertach w Lincoln Hall w zeszłym miesiącu i wyprzedanym koncercie w Schubas Tavern w marcu. Zespół znalazł się na pierwszych stronach gazet w Chicago Tribune, Chicago Magazine i Chicago Sun-Times, które napisały, że "... w ostatnich miesiącach szturmem podbił lokalną scenę, przewodząc nowej erze rodzimych zespołów rockowych, które stale zyskują uwagę w całym kraju".
Zespół zdobył również uznanie w kraju od takich stacji jak NPR, FLOOD, WXPN i NME, które stwierdziły, że "chicagowscy romantycy dostarczają emocji minionej epoki". Według słów wokalisty Wesa Leavinsa, "chodzi o dramaturgię i moc, zarówno w instrumentarium, jak i podejściu wokalnym".
Od czasu wydania swojej debiutanckiej EP-ki, „This House Is Made of Corners", zespół zadebiutował późnym wieczorem w programie Kimmela, po swoim krajowym debiucie telewizyjnym w CBS Saturday Morning. Wystąpili również na scenie w ramach World Cafe NPR.
7 września, po dwóch wyprzedanych koncertach w Lincoln Hall w Chicago i pierwszych w historii występach na Summerfest i Lollapalooza, zespół rozpocznie serię tras koncertowych z przystankami w Austin w Teksasie i Waszyngtonie przed serią koncertów z Airborne Toxic Event, które potrwają do jesieni.
O Brigitte Calls Me Baby
Ich nazwa nawiązuje do nastoletniej korespondencji piórem frontmana Wesa Leavinsa z kultową francuską aktorką Brigitte Bardot. Pięcioosobowy zespół z Chicago pojawił się na początku 2023 r. i wkrótce wydał ich przełomowy w USA przebój "Impressively Average" - wysublimowany, mieniący się hymn, który trafił do pierwszej dziesiątki w radiu Triple A, ustawiając zespół na szybkim wzroście, który ostatnio obejmował wyruszenie w trasę koncertową z wyprzedanymi datami w całym kraju. Teraz, ze swoim debiutanckim krążkiem „The Future Is Our Way Out", Brigitte Calls Me Baby dzielą się dziełem, które obejmuje gatunki i epoki, łącząc wystawny romantyzm popu z połowy wieku z frenetyczną energią i kolczastą intensywnością indie-rocka z początku tysiąclecia. Skupiony na hipnotycznym wokalu Leavinsa, wynik jest rzadką konwergencją wyrafinowania, stylu i nieskrępowanej szczerości.
Niezwykła ścieżka zespołu rozpoczęła się, gdy frontman i songwriter Wes Leavins przeprowadził się z Teksasu do Chicago po ukończeniu szkoły średniej. Po przybyciu do Chicago połączył siły z basistą Devinem Wesselsem, perkusistą Jeremym Benshishem oraz gitarzystami Davidem Rzeszutko i Jackiem Fluegelem; grupa zaczęła koncertować lokalnie, gdy odezwał się Graceland. Leavins został zwerbowany do nagrania muzyki do filmu Elvis Baza Luhrmanna z 2022 r. Podczas pracy na planie poznał nagrodzonego Grammy producenta Dave'a Cobba (Jason Isbell, Brandi Carlile) i od tego czasu w dużej mierze pracują razem.