Natalia Grosiak, charyzmatyczna wokalistka znana z zespołu Mikromusic, powraca z trzecim singlem ze swojej nadchodzącej solowej płyty.
Utwór pt. "Koreańskie seriale" to głęboko emocjonalny wyraz tego, jak w niełatwych chwilach Natalia szukała ucieczki i pocieszenia w fikcyjnym świecie koreańskich seriali. W opowieści o zmaganiu się z własnymi demonami, z miłością do siebie i potrzebą akceptacji, Grosiak subtelnie zwraca uwagę na to, jak ważne jest dbanie o siebie w chwilach słabości.
„Kiedy jest się daleko od siebie, kiedy nie potrafimy zadbać o swoje potrzeby, a wszystko nas rozregulowuje i wzbudza lęk, to można pójść w alkohol, narkotyki, hazard czy seks. Ja wkopałam się w koreańskie seriale. Dzięki nim uciekłam w świat, gdzie wszyscy są piękni, jedzą dobre jedzenie i kochają wiernie. To bardzo ważna dla mnie piosenka. Oddaję ją w wasze ręce i uszy" – mówi Natalia Grosiak o swoim nowym singlu.
Utwór jest dostępny we wszystkich serwisach streamingowych
"Koreańskie seriale" to nie tylko historia osobistej ucieczki, ale też piosenka, która zwraca uwagę na uniwersalne ludzkie potrzeby – spokoju, miłości i akceptacji siebie, szczególnie w obliczu kryzysu. Zamiast sięgać po destrukcyjne rozwiązania, Grosiak odnajduje swoją przystań w świecie estetycznych obrazów i prostych emocji. To wyznanie pokazuje, jak trudne chwile mogą prowadzić do refleksji nad własnymi potrzebami oraz do poszukiwania sposobów na odzyskanie równowagi.
Do utworu powstał wyjątkowy teledysk w reżyserii Valeri Cocco, która tak opowiada jego historię:
Kiedy pierwszy raz usłyszałam "Koreanskie Seriale", pomyślałam: „Wow, to jest mocne." Było tak intymne, delikatne, a jednocześnie tak silne w swoim przekazie i świadomości. Te warstwy otworzyły moją wyobraźnię, i po kilku przyjemnych rozmowach z nią, zrozumiałam, że historia musi rozgrywać się w surrealistycznej przestrzeni. Piosenka osiąga tak głęboki poziom intymności, że pomyślałam, iż obrazy, które widzimy, powinny to samo odzwierciedlać. Powinny być pełne wrażeń, ale delikatne, przyciągać, nie narzucając się, być odkrywane powoli, zadawać pytania i być pięknie skomponowane.
Valeria Cocco dodaje:
Jest tu zakochanie, ta nierealna, wyidealizowana miłość, która rozkwita jak kwiaty na postaci. Jest w tym także nasza obecność, gdy patrzymy na rzeczy przez mały otwór, z trudem stawiając czoła wyzwaniom. Jest chwila, kiedy czujemy presję społeczeństwa, gdzie wszystko musi wyglądać idealnie, nawet jeśli w środku się rozpada. Jest pragnienie, by kochać w pełni – emocjonalnie i seksualnie – bez wstydu czy tabu, ale z pełnym oddaniem i pasją. A potem jest ciemność, która nas pochłania, nie jest to całkowita czerń, ale głęboka dziura pełna niekończących się ekranów i obrazów, które utrzymują nas w uśpieniu – aż znajdziemy odwagę, by się podnieść.
Utwór "Koreańskie seriale" to kolejny krok w drodze do premiery solowego albumu Natalii, który już teraz budzi ogromne zainteresowanie. Singiel, pełen melancholii, ale i nadziei, doskonale wpisuje się w dotychczasową twórczość artystki, zachowując charakterystyczną dla niej głębię emocjonalną i delikatność przekazu.