Dobre wiadomości z obozu Myslovitz nie ustają.

Po tym, jak kilka dni temu zespół ogłosił, że drugim (i nie ostatnim!) gościem ich koncertu 8. marca we wrocławskiej Hali Stulecia będzie Mrozu, dziś grupa uchyla rąbka tajemnicy co do swoich nieco odleglejszych planów.

Końca dobiega obóz kompozycyjny, podczas którego zespół pracował nad nowymi piosenkami. Czy to znaczy, że...?

- Tak, to oficjalne potwierdzenie, że nowa płyta już niebawem – mówi Przemek Myszor – Dwa ostatnie tygodnie spędziliśmy w bardzo malowniczo położonym miejscu w Karkonoszach, gdzie w pocie czoła, ale i bardzo dobrej atmosferze, pisaliśmy nowe piosenki. Nic nie zakładaliśmy, nic sobie nie narzucaliśmy, po prostu cieszyliśmy się muzyką i swoim towarzystwem.

Być może kilka nowych kompozycji będzie można usłyszeć podczas letnich koncertów festiwalowych?

Na razie znamy daty kilku z nich:

17-20.07 | Jarocin Festiwal

19.07 | Kazimiernikejszyn, Kazimierz Dolny

8-9.08 | Rockowizna, Gdańsk

21-23.08 | Rockowizna, Poznań

29-30.08 | Rockowizna, Kraków

Najnowszy studyjny album Myslovitz, „Wszystkie narkotyki świata", ukazał się w marcu 2023 roku, a ostatnie dwanaście miesięcy grupa spędziła w trasie świętując dwudziestą piątą rocznicę wydania kultowej „Miłości w czasach popkultury". Zapisem tej trasy jest pierwszy w historii zespołu koncertowy album „Wieczorami chłopcy wychodzą na ulice".