Puma Blue powraca z nowym singlem "tapestry"

Puma Blue powraca z nowym singlem "tapestry"

Kontynuując swoją eksplorację żałoby i delikatnych niuansów ludzkiego doświadczenia, urodzony w południowym Londynie, pochodzący z Atlanty Puma Blue - pseudonim Jacoba Allena - powraca dziś z dźwiękową zmianą, przestronnym, stonowanym nowym singlem „tapestry".

Utwór jest pierwszym zwiastunem muzycznym artysty od czasu jego uznanego przez krytyków albumu "Holy Waters" z 2023 r.

Nowy utwór został napisy przez Jacoba bez pełnego składu zespołu, dlatego "Tapestry" brzmi emocjonalnie surowo i zawiera tylko gitarę oraz wokal. Odnosząc się do utworu, artysta mówi: „Tracimy rzeczy, które myślimy, że będziemy mieć na zawsze. Może to zdewastować tkankę naszej rzeczywistości. Napisałem tę piosenkę dla kogoś, kogo straciłem, kto wiele mnie nauczył, kogoś, z kim liczyłem, że będę miał znacznie więcej czasu. „Tapestry" jest jakby zapisem w dzienniku, bez zamiaru dzielenia się nim z kimkolwiek, po prostu prywatna ekspresja".

Piosence towarzyszy samodzielnie wyreżyserowany teledysk, chwiejny i mrocznie klimatyczny.

„Chciałem, aby wideo przypominało taśmę found-footage, ale z mojej podświadomości. Potykając się przez ciemny las, krzyżując ścieżki ze znajomymi postaciami i duchami, prawdziwymi i wyimaginowanymi. Są tu ukryte jajka wielkanocne, niektóre z nich mogą być zrozumiałe tylko dla tych, którzy znają mnie najlepiej".

Pociągany do poszerzania granic swojego artyzmu, rok i późniejsza trasa koncertowa po wydaniu Holy Waters - trasa, podczas której rozwinął się na arenie międzynarodowej, wyprzedając miejsca w Tokio, Meksyku i nie tylko - sprawiły, że Jacob wylewał nową muzykę w sposób organiczny. Piosenki przypominające wpisy do pamiętnika nabrały kształtu, wewnętrzne dialogi ożyły w niewielkim pomieszczeniu. Ewoluując naturalnie z delikatnej, ale skomplikowanej produkcji „In Praise of Shadows" z 2021 r. i „Holy Waters" z 2023 r., akustyczne, odłączone brzmienie szarpało zakamarki mózgu Jacoba.

Komentarze: