
Artystka promuje album „The Long Way Round” singlem „Squeeze”.
Określona przez Spotify mianem jednej z artystek, na które warto zwrócić w tym roku szczególną uwagę, Maya Delilah zapowiedziała debiutancki album. Krążek „The Long Way Round” ukaże się 28 marca nakładem Blue Note/Capitol. Mieszkająca w Londynie songwriterka i gitarzystka promuje wydawnictwo singlem „Squeeze”.
12 przesiąkniętych soul-popem piosenek, które trafią na „The Long Way Round”, ma spełnić obietnicą połączenia w jedno imponujące dzieło wszystkich składowych sztuki artystki – intymności, talentu, inspiracji, głębi i lekkości. Maya przygotowała materiał, zawierający wyraźne inspiracje country i bluesem. Na płycie znajdą się także akcenty gospel oraz porcja nieokiełznanego funku, czego przedsmakiem jest nowy singiel.
– Ten album to połączenie wielu części mnie. Jestem pod silnym wpływem różnych gatunków, ludzi, miejsc i doświadczeń, więc zawsze trudno było mi dopasować moją muzykę do jednolitego brzmienia lub nastroju. Zajęło mi dużo czasu (stąd tytuł „The Long Way Round”), aby zrozumieć, że to piękna rzecz, mieć zbiór piosenek, będących owocem eksploracji tak różnych wpływów – zauważa Maya.
Tworzenie albumu było prawdziwą podróżą, od zbudowanego w stodole studia w angielskim Devon, przez domowe studio w Los Angeles, po różne lokalizacje w Londynie. Cały proces odbywał się z udziałem przyjaciół, zarówno nowych, jak i tych, którzy są z Mayą od lat, w tym producentów Petera Milesa, Josha Granta, Douga Schadta, Setha Tackaberry'ego, a także Bena Fletchera i Toma Highama z Aquilo oraz Aarona Sterlinga (John Mayer, Taylor Swift).
Szykowany na końcówkę marca krążek otwiera sentymentalne „Begin Again”. Artystka spogląda wstecz na swój pierwszy samochód, pierwszy pocałunek i dom. W refrenie słyszymy „Kolejny dzień, kolejny koniec, cóż, zaczynamy od nowa”. Idea cykli towarzyszy całej płycie. W zależności od interpretacji „The Long Way Round” może opowiadać o odzyskaniu wiary w miłość lub jej całkowitej utracie. W zależności od tego, w jakiej kolejności będziemy słuchać tych piosenek, album ułoży się w opowieść o jednej relacji od początku do końca, będzie stanowił pomost między nieudanym romansem, a ekscytującą nową miłością. Krążek może być także zbiorem tuzina niepowiązanych ze sobą historii.
„The Long Way Round” to także bogactwo muzycznych wpływów – od kojącego, psychodelicznego zwieńczenia „Look at the State of Me Now”, poprzez westernowy hołd dla niezależności w „Necklace”, aż po inspirowane soulem z lat 70. „Actress”.
– Moim największym marzeniem jest, by album wywołał nostalgię u kogoś, kogo nigdy wcześniej nie spotkałam – wyznaje Maya. Patrząc na to, że „Look at the State of Me Now” łączy w sobie ciepły blask, ironiczny uśmiech, poczucie straty i tęsknotę za starymi czasami, wydaje się, że zdoła bez trudu osiągnąć ten cel.
Maya Delilah, 24-letnia wokalistka, autorka tekstów i gitarzystka z północnego Londynu, uczęszczała do prestiżowej BRIT School, której absolwentami są między innymi Adele, Amy Winehouse i FKA Twigs. W 2020 r. lockdown wstrzymał jej nagrania studyjne, więc zaangażowała się w publikowanie materiałów na TikToku, gdzie zdobyła oddanych fanów dzięki filmikom, na których siedziała ze skrzyżowanymi nogami na podłodze, łóżku lub stole, śpiewając i grając na gitarze.
Wydając samodzielnie dwie EP-ki („Oh Boy” z 2020 r. i „It's Not Me, It's You” z 2021 r.) zdobyła ponad 50 milionów wyświetleń filmików z utworami takimi jak „Breakup Season” i „Tangerine”. Maya zaczęła wydawać muzykę w Blue Note/Capitol w 2022 roku, reinterpretując cover Cassandry Wilson „Harvest Moon” Neila Younga dla „Blue Note Re:imagined II”, a następnie trylogią singli z 2023 roku: „Actress”, „Necklace” i „Silver Lining”. Maya została wybrana do Fender Next Class of 2024, co jest ogromnym wyróżnieniem od marki gitar, na których gra od 8. roku życia.