Bo Staloch zaprezentował singiel „Give It A Break”

Bo Staloch zaprezentował singiel „Give It A Break”

Bo Staloch podzielił się z fanami premierową piosenką. Wydane nakładem Capitol Records „Give It a Break” jest pierwszym tegorocznym singlem artysty.

Bo Staloch podejmuje się spojrzenia z dystansu na zakończony związek, snując opowieść zarówno o bólu serca, jak i nadziei. Utwór przepełniony jest szczerymi, surowymi emocjami. Producentem „Give It A Break” jest Andrew Wells (X Ambassadors, Bebe Rexha), który pracował wcześniej ze Stalochem przy singlu „Wait It Out”.

„Give It A Break” powstało podczas ubiegłorocznej trasy koncertowej artysty. – Wymyśliłem riff podczas próby dźwięku przed jednym z występów i z miejsca go pokochałem – wspomina Bo Staloch, który w 2024 r. supportował takich artystów jak Wyatt Flores, Richy Mitch & TCM, John Vincent III oraz Hans Williams, a także wystąpił jako headliner w Londynie i Dublinie.

– Moja głowa była wtedy pełna myśli o końcu pewnej relacji, a energia koncertów i zespołu grającego za mną dodatkowo mnie zainspirowały. Rok temu nie pomyślałbym nawet o stworzeniu takiego utworu, ale czułem, że to właściwy moment. Naprawdę musiałem wyrzucić z siebie ten smutek i ciężką energię, dlatego, że nosiłem w sobie coś, co pozostało po tamtym związku, a może byłem po prostu pod ogromnym wpływem muzyki na żywo podczas trasy. Myślę, że to było po trochu jedno i drugie – komentuje artyta.

Na łamach The Luna Collective można było niedawno przeczytać: „2025 zapowiada się jako rok Bo Stalocha... Jego pełna potężnych dźwięków akustycznej gitary i szczerych tekstów, muzyka idealnie sprawdzi się podczas podróży wśród najbardziej filmowych krajobrazów… to wyjątkowa mieszanka country, folku i americany”. Z kolei przy okazji premiery poprzedniego singla redakcja „CLASH” chwaliła: „'Wait It Out' pochodzi prosto z serca – to odważna, autobiograficzna opowieść z niesamowitym refrenem”. Serwis Ones To Watch umieścił ten utwór na swojej playliście #NOWWATCHING.

„Wait It Out” doczekało się poruszającego wykonania zarejestrowanego w domku w Laurel Canyon, gdzie w latach 70. swoje muzyczne ślady zostawiło wielu artystów, którzy inspirują dziś Stalocha.

Urodzony i wychowany w Austin w Teksasie Staloch wyrósł na charyzmatycznego wokalistę i songwritera. Artysta deklaruje dziś, że Nashville jest jego drugim domem. Bo poruszył słuchaczy czarującym debiutanckim singlem „Springtime Red Tulips”. Artysta zdobył uznanie nie tylko publiczności, ale także swoich muzycznych idoli. W 2024 r. związał się z Capitol Records. Pierwszym utworem w nowych barwach było „Santa Fe”, które przyniosło Stalochowi emisję na antenie BBC Radio 1 oraz pochwały od „Atwood Magazine”, która określiła utwór „zatopieniem się w folk-rockowej euforii”, a także „poruszającą, pełną namiętności piosenką pragnącą emocjonalnego (i egzystencjalnego) ukojenia”.

Komentarze: