Premiera nowego singla Marka Dyjaka

Premiera nowego singla Marka Dyjaka

Balladzista, w którego głosie słychać wszystkie emocje świata, piękne wspomnienie i trudna tęsknota.

Tekst piosenki Jacka Kleyffa (muzykę skomponował Michał Lorenc) w atmosferze miłej melancholii przywołuje dobre chwile z życia autora. W wykonaniu Marka Dyjaka to dramatyczny tren utraconego dzieciństwa.

Zmięknie przy nim serce najtwardszego z twardych, bo Dyjak, jak zwykle, nie bierze jeńców i śpiewa całym sercem, do łzy ostatniej.

Utwór Kleyffa i Lorenca - pierwotnie utrzymany w liczonej na trzy folkowo-balladowej konwencji - na nowo zaaranżował pianista Mateusz Kołakowski. W jego ujęciu „Spacer z ojcem” - za sprawą skrzypiec dialogujących z szorstkim głosem śpiewaka - zbliżył się klimatem do nasyconego dramatyzmem mini-teatru.

Marek Dyjak: Historia jest znana, bo i Kleyff jest znany, i mówił o tym w wywiadach, ale przypomnę. Wykorzystując jedną z melodii Michała Lorenca napisanych do filmu „Bandyta”, Jacek prawie dwadzieścia lat temu zrobił podarunek dla swojego ojca. Ja natomiast usłyszałem w niej, trochę wbrew intencji autora, historię wielkiego dramatu. Co tu dużo mówić: historię mojej relacji z ojcem, która była trudna, burzliwa, niedokończona. Zaniedbaliśmy się nawzajem uczuciowo. Dzisiaj szukam we wspomnieniach dobrych momentów, a o złych nie chcę pamiętać. Wzywam go, żeby przyszedł do mnie z obłoków i w jakiejkolwiek formie przez chwilę był obok”.

W nagraniu „Spaceru z ojcem” wzięli udział: Mateusz Kołakowski (fortepian), Alan Wykpisz (kontrabas), Grzegorz Pałka (perkusja) i, gościnnie, Mateusz Moś (skrzypce). Nagranie zrealizował Maciek Stach.

Od 7 marca będzie można wysłuchać piosenki we wszystkich serwisach streamingowych. Dostępny będzie również reflaksyjny teledysk z udziałem Marka Dyjaka i dziecięcej aktorki Marianny Kondraciuk w jesienno-zimowych krajobrazach Rejowca i Siennicy Różanej wyreżyserował Michał Leszczyński.

Komentarze: