
„Burzowa", to kolejna piosenka zapowiadająca płytę długogrającą „Czas końca złudzeń", która ukaże się 10 listopada 2025 roku.
Data ta jest nieprzypadkowa, ponieważ właśnie tego dnia przypada symboliczna dziesiąta rocznica powstania BAiKA. Przez tych 10 lat istnienia zespół wypracował sobie własny, charakterystyczny styl, tak w warstwie muzycznej, jak i testowej. Jest on wypadkową dwóch różnych od siebie wrażliwości muzycznych i literackich, co choć w codziennej pracy bywa uciążliwe, to daje unikalny efekt w postaci piosenek w których pobrzmiewają echa przeszłości Banacha (Hey, Indios Bravos) i którym ton nadaje ekspresja i wszechstronny śpiew Kafi.
„Burzowa", to idealna recepta na udany związek – zrozumieć siebie nawzajem, to stworzyć solidny fundament pod wspólne życie.
Zanim zacznę być burzową chmurą – rozpędź mnie
zanim w twoją stronę zacznę ciskać gromy – rozchmurz mnie
nie obrażaj się, nie gniewaj, kołysz mnie, cichutko śpiewaj
rozpędź mnie, rozchmurz mnie.
Burzowa dziś ze mnie chmura, nastrój wisielczy, mina ponura
z byle powodu pieklę się wściekle – rozchmurz mnie.
Grożę ulewnym i zimnym deszczem, od gradobicia czymś gorszym jeszcze
jestem wzburzona, myśl ma szalona – rozpędź mnie.
Dziś dla nikogo nie mam litości, nie będę miła nawet dla gości
coś mnie uparcie niesie na zwarcie – rozchmurz mnie.
Nie wychodź z domu, nie trzaskaj drzwiami, przetrzymaj proszę grad z piorunami
Teraz okropna, lecz znów będę słodka – kochaj mnie.