Slash - specjalna niespodzianka i apel polskich fanów

Slash - specjalna niespodzianka i apel polskich fanów

Trwa już odliczanie do środy, 13 lutego, kiedy to po raz pierwszy w Polsce w katowickim Spodku wystąpi jedna z najbardziej wyrazistych postaci rock'n'rollowej sceny, fenomenalny gitarzysta i świetny kompozytor - SLASH! Artysta pojawi się na jedynym koncercie w naszym kraju w ramach trasy promującej jego najnowszy album, "Apocalyptic Love", a towarzyszyć mu będzie Myles Kennedy z The Conspirators!

Specjalną niespodziankę dla artysty przygotowali polscy fani. Podczas utworu "Back from Cali" na płycie rozwinięta zostanie powitalna flaga i aby cała akcja została sprawnie przeprowadzona, inicjatorzy tej akcji apelują do fanów, którzy będą mieli miejsca na płycie o wsparcie i przyłączenie się do akcji: "Osoby w pierwszym rzędzie na płycie będą miały przy nogach zwiniętą w 'harmonijkę' flagę. Podczas pierwszych dźwięków 'Back from Cali', który jest na ogół piątym utworem podczas koncertów na trasie, fani z pierwszego rzędu rozwiną nad głowami flagę. W zależności od atmosfery panującej na płycie i reakcji zespołu, idealnie byłoby, jeśli  udałoby się utrzymać flagę co najmniej do połowy utworu. Jeśli wszyscy pomogą nam w tym momencie, efekt z pewnością będzie imponujący!"

METAL MIND PRODUCTIONS
zaprasza
Na jedynym koncercie w Polsce!

SLASH
featuring Myles Kennedy
and The Conspirators

 support: Anti Tank Nun

13.02.2013 – Spodek, Katowice, godz. 20.00
Otwarcie bram: godz. 18.30

Slash to ikona sceny muzycznej i jeden z najwybitniejszych rockowych gitarzystów wszech czasów. Jego utwory, styl gry na gitarze i występy w takich zespołach jak Guns N' Roses, Slash's Snakepit, Velvet Revolver  a także solowa działalność inspirowały i dostarczały rozrywki milionom ludzi na całym świecie. Magazyn "Time" umieścił go na pozycji #2 na swojej liście 10 Najlepszych Gitarzystów  Gitary Elektrycznej Wszech Czasów, a jego riff do utworu "Sweet Child o'Mine" uplasował się na pierwszej pozycji w kategorii 100 Najlepszych Riffów wg magazynu "Total Guitar", natomiast Gibson dwie ze swoich gitar sygnował jego imieniem. W 2007 r. gwiazda Slasha została umieszczona tuż obok gwiazd Jimmy'ego Page'a i Jimi Hendrixa na Hollywood Walk of Fame. Z samym tylko Guns N' Roses Slash sprzedał ponad 100 mln płyt na całym świecie. Artysta brał także udział w projektach takim muzyków jak np. Michael Jackson, Ray Charles czy Stevie Wonder.

W 2010 roku Slash zadebiutował  solowym albumem zatytułowanym "Slash". Na tym krążku pojawiło się grono znakomitych gości, wśród których m.in. znaleźli się: Myles Kennedy z Alter Bridge, Chris Cornell, Fergie, Dave Grohl, Lemmy Kilmister, Duff McKagan, Ozzy Osbourne i Iggy Pop. Za produkcję albumu odpowiedzialny był  Eric Valentine, a jako część zespołu Slasha udział w sesji wzięli: basista Chris Chaney (Jane's Addiction) oraz perkusista Josh Freese (A Perfect Circle, Nine Inch Nails). Płyta odniosła niesamowity sukces i wkrótce po premierze Slash wraz z Mylesem Kennedym wyruszył na światową trase koncertową, a towarzyszyli im jeszcze: gitarzysta Bobby Schneck, basista Todd Kerns oraz perkusista Brent Fitz.

Prace nad nowym krążkiem Slash rozpoczął w czerwcu 2011 roku, a wspomagali go sprawdzeni już w boju towarzysze: Myles Kennedy oraz znakomita sekcja rytmiczna Brent Fitz i Todd Kerns ukryta pod nazwą The Conspirators. "Apocalyptic Love" to dzieło powstałe wyłącznie siłami gitarzysty i towarzyszących mu na koncertach muzyków. "Dzięki temu płyta jest bardziej spójna i ma większą dynamikę. Jedynka była pisana przeze mnie pod kątem gości, których zaprosiłem" - tłumaczył Slash. Już pierwszy singel "You're A Lie", który szturmem zdobył amerykańskie stacje radiowe dowodzi, że Slash jest w rewelacyjnej formie i nie potrzebuje wsparcia gwiazd, aby napisać doskonałe piosenki. Slash robi ze swoimi przyjaciółmi to, na czym zna się najlepiej - gra soczystego, melodyjnego rocka, pozbawionego lukru, naładowanego porażającą energią i uwodzącymi słuchacza melodiami oraz znakomitymi riffami i gitarowymi solówkami. Produkcją krążka ponownie zajął się Eric Valentine. Finalnie na płycie znalazło się 13 kompozycji,  a cały album premierę miał w maju zeszłego roku.

 

Komentarze: