Lou Reed przyznał, że wspólny projekt z Metallicą to apogeum jego osiągnięć.
Członkowie kwartetu poinformowali niedawno, że ukończyli właśnie pracę nad albumem, który przygotowali wspólnie z byłym muzykiem The Velvet Underground. Obie strony są zachwycone rezultatem.
Nowojorczyk zdradził, że w repertuarze znalazły się nowe interpretacje kompozycji skomponowanych przez niego na potrzeby musicalu "Lulu" na podstawie dzieła Franka Wedekinda.
- Wersja "Lulu" z Metallicą jest porażająca - przekonuje artysta. - To chyba najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek z kimkolwiek zrobiłem. Jakbyśmy stworzyli nowy system planetarny. Nie żartuję, nie jestem egocentrykiem.
Efekty powinniśmy poznać w listopadzie.
Dorobek grupy zamyka album "Death Magnetic" z września 2008 roku, natomiast ostatnia pozycja w dyskografii Lou Reeda to "The Creation of the Universe" z grudnia 2008 roku nagrane z Metal Machine Trio.