Nowy album J. D. Overdrive

Nowy album J. D. Overdrive

Grupa J. D. Overdrive zakończyła prace nad swoim drugim krążkiem, który premierę będzie miał 13 maja tego roku. Nowy album nosi tytuł "Fortune Favors The Brave" i pozostaje w klimacie southern metalu, ale muzycy postarali się o potężniejsze brzmienie i więcej brudu!.

Wiemy już, że na płycie pojawi się dwóch gości specjalnych. Jednym z nich jest Piotr "Dziki" Chancewicz (MECH), którego fantastyczna solówka wzbogaci kawałek "Beware the Boozehound". Do tego samego numeru Hammondy nagrał Piotr "Voltan" Sikora z Leash Eye i Exlibris. Jak zapowiadają muzycy J. D.Overdrive, to jeszcze nie koniec niespodzianek. Niebawem poznamy okładkę i tracklistę albumu.

Pierwszy album grupy zatytułowany "Sex, Whiskey and Southern Blood" ukazał się w 2011 roku i zyskał przychylność zarówno dziennikarzy jak i fanów ciężkich brzmień. Materiał zgromadzony na krążku tchnie świeżością, to świetne aranże, mocny i dobry wokal. Od czasu wydania swojego debiutu zespół nieprzerwanie koncertuje, a Ci którzy mieli okazję oglądać J. D. Overdrive na żywo, wiedzą, że muzycy na scenie czują się jak ryba w wodzie. Ich show jest zawsze na najwyższym poziomie.

Zespół powstał w 2007 r. w Siemianowicach Śląskich za sprawą gitarzysty  Michała Stemplowskiego, perkusisty Maćka Rutkowskiego i basisty Kuby Pawlewskiego, którzy do swojego projektu zaprosili wokalistę Wojtka Kałużę. Współpraca okazała się na tyle efektywna, że już w kolejnym roku ukazała się debiutancka EPka „Pure Concentrated Evil”, której zawartość stanowi mieszanka południowego rocka i metalu. EPka zyskała wiele pozytywnych recenzji m.in. w pismach Metal Hammer, Hard Rocker, Gitarzysta i Heavy Metal Pages. W tym czasie doszło w zespole do zmian w składzie. Od tamtej pory za perkusją zasiada Łukasz Jurewicz, a na basie gra Łukasz Pomietło. Formacja otwierała już polskie koncerty Down, Beatalliki i Black Label Society, ale ma też na swoim koncie występy u boku takich grup jak Blood Ceremony, Soulfly, Whitesnake, Anti Tank Nun czy Corruption.

Komentarze: