Mama Selita nagrywa drugą płytę w nietypowym studio

Mama Selita nagrywa drugą płytę w nietypowym studio

Po świetnie przyjętych koncertach podczas warszawskich juwenaliów i Ursynaliów, po wydaniu nowego singla „Godzilove” i zakończeniu letniej trasy koncertowej, Mama Selita zamyka się w studio, aby pracować nad nową płytą.

Mama Selita to zespół znany z rewelacyjnych występów na żywo i oryginalnie brzmiących nagrań. Grupa łączy melodyjne riffy, hipnotyzujący puls i charyzmatyczny wokal w bezkompromisową rockową muzykę, która nie daje się łatwo zaszufladkować. Zespół ma za sobą kilkaset koncertów w Polsce, a także na imprezach takich jak: PKO London Live na Wembley Arena, Rock for People w Hradec Kralove, Zero Gravity w szwajcarskim Laax i Hanna Hanna Art Festival na Słowacji.

Po wydaniu bardzo dobrze przyjętego albumu „3,2,1…” promowanego przez utwór „Brudne Bomby”, zespół wygrał polską edycję Hard Rock Rising, wywalczył koncert na głównej scenie warszawskich Ursynaliów, dotarł do finału eliminacji do Przystanku Woodstock i półfinału programu Must Be The Music oraz wystąpił na Gali Wręczenia Nagród Akademii Fonograficznej Fryderyk. W połowie sierpnia zespół wyjeżdża do miejscowości Borów by w surowej przestrzeni zarejestrować materiał na drugą płytę. Premiera wydawnictwa planowana jest na początek 2014 roku. Producentem oraz realizatorem nagrań jest Olo Mothashipp, znany ze współpracy studyjnej z artystami jak East West Rockers, Marika czy Pablopavo.

Wciąż mało wykorzystywany w Polsce sposób nagrywania w warunkach odbiegających od typowych realiów studyjnych jest odważnym i ciekawym pomysłem. Wymyka się standardowym metodom pracy w studio, pozwala wydobyć pierwotną energię i wpływa na unikatowy charakter nagrań.

Komentarze: