„Piąty Żywioł” - tak została ochrzczona najnowsza płyta legendy polskiego heavy metalu – formacji Turbo, wydawnictwo trafi na półki sklepowe już w listopadzie. Właśnie zakończyły się próby i przymiarki przed nagraniem nowego materiału w studio i jak zapowiada zespół –będzie to prawdopodobnie ich najlepszy krążek!
Muzycy Turbo śpieszą z wyjaśnieniem znaczenia tytułu: „W naszej koncepcji, oprócz czterech znanych nam żywiołów jest jeszcze piąty. Człowiek tak jak żywioły odmienia oblicze ziemi, ma w sobie siłę, którą można w pewien sposób zestawić z siłą żywiołów, czasami wykorzystuje tę siłę w dobry sposób, a czasami nie. Często kierują nami namiętności, które można porównać do żywiołów jak: pasja, miłość, żądze”.
„Piąty Żywioł” zostanie zarejestrowany w poznańskim studio Perlazza należącym do ex- gitarzysty Acid Drinkers - Przemysława „Perły” Wejmanna, nagrania rozpoczną się już 9 września. Wojciech Hoffmann o współpracy z Perlazza: „Znamy się od lat, Perła jest zawodowcem, wie czego oczekuje od nas, wie też co może nam dać, myślę więc, że będzie fajna atmosfera. Muzycy Turbo są zdyscyplinowani, dostosowujemy się do rygorów, które obowiązują, a Perła jest zapalony, ale też bardzo zaangażowany i to jest właśnie istotne”.
Ilekroć w mediach pojawiają się zapowiedzi nowego albumu, wszyscy zastanawiamy się jaki będzie i w którą stronę tym razem pójdzie zespół, wszelkie spekulacje przerywa Hoffmann: „Im człowiek starszy tym bardziej krytyczny, młodzi zachwycają się dwoma riffami, a ja przeszedłbym i nie zwróciłbym kompletnie na nie uwagi. Oczekujemy czegoś więcej od muzyki, a nowe kompozycje zadowalają nas w 95 – ciu procentach. Mamy już próbki z wokalami, co daje nam realny obraz tego materiału i już teraz mogę powiedzieć, że efekt końcowy będzie piorunujący”. Po takich słowach, tym bardziej niecierpliwe będzie nasze wyczekiwanie listopadowej premiery „Piatego Żywiołu”, zatem na koniec, dla podgrzania atmosfery - jeszcze dwa zdania od gitarzysty Turbo Wojciecha Hoffmanna: „Dobrze jest nagrać po 30 – stu latach od wydania debiutanckiego krążka po raz kolejny świetna płytę, a uwierz mi, że to nie jest łatwe, ale wydaje mi się, że właśnie tak będzie. Jest nieco prościej niż na „Strażniku Światła”, jest dużo melodii i to jest właśnie takie nasze, takie Turbowe”.
Przypomnijmy, że już 23 września ukażą się na rynku specjalne boxy Turbo, w których znajdziemy dwa albumy w cenie jednego! Oferowane tytuły to: "Dead End + Dorosłe Dzieci" oraz "Epidemie + Kawaleria Szatana".
TRUBO "Epidemie"
"Epidemie" to płyta pochodząca z 1990 roku, mocno odbiegająca od poprzednich dokonań Turbo, można ją wręcz uznać za progmetalową. Na albumie pojawił się nowy muzyk Robert Friedrich Litza znany później z zespołu Acid Drinkers. Całość została poddana starannej obróbce dźwiękowej oraz została rozszerzona o utwory pochodzące z anglojęzycznej wersji albumu.
Lista utworów:
01. Salvator Mundi
02. AIDS
03. Ocean łez
04. Pętla czasu
05. Szalony świat
06. Anty N. J.
07. Rozkosz i ból
08. Gniazdo smutku
09. 13.12.88
Bonus Tracks:
10. Salvator Mundi
11. Aids
12. Ocean Of Tears
13. Loop Of Time
14. Crazy World
15. Anty R.J. Eve
16. Pleasure And Pain
17. Den Of Sorrow