- To zespół, który gra metal na światowym poziomie – mówił Jurek Owsiak, zapraszając formację Materia na dużą scenę tegorocznego Przystanku Woodstock. Tezę tą zdaje się potwierdzać Andrzej Puczyński, właściciel studia Izabelin, który zaoferował Materii sesję nagraniową. Zespół wchodzi do studia na początku grudnia
– Długo czekaliśmy na ten moment – mówi Michał `Mihu` Piesiak, wokalista i basista Materii – coraz poważniejsze osiągnięcia na naszym koncie, jak na przykład koncert na Sonisphere 2010, wyróżnienie na jubileuszowym Jarocinie czy tegoroczny koncert na Przystanku Woodstock umocniły nas w przekonaniu, że jesteśmy gotowi nagrać materiał, który zmiażdży wszystkich fanów mocnego, metalowego grania – dodaje. Choć Materia oficjalnie istnieje od 2007 roku, jej muzycy grają wspólnie od ponad dziesięciu lat. – Nasza muzyka to esencja tego, co najlepsze w nowoczesnym metalu sprzężona z brutalnością i ciężarem klasycznych odmian ciężkiego grania – mówi Tadek `TeDe` Piesiak, gitarzysta i wokalista zespołu – staramy się łączyć djentowe, progresywne brzmienia z naturalnym, garażowym, mocnym, metalowym uderzeniem.
3 grudnia zespół wejdzie do warszawskiego studia Izabelin, by nagrać pierwszy, oficjalny duży album. - Póki co, mamy w dorobku dwa nagrane własnym sumptem materiały, demo „Vandals” z 2009 roku oraz EP-kę „Holidays On The Angels Island” z roku bieżącego – mówi Kuba `Marcia` Marciniak, perkusista Materii. - Oba albumy można pobrać za darmo z naszych profili Facebook i Myspace – dodaje.
Tymczasem zespół intensywnie koncertuje, najbliższy występ już 9 września w poznańskim klubie Reset.