Zaczęli grać dla przyjemności. Połączyła ich wspólna fascynacja jednym z największych bandów tego świata -AC/DC.
Bo można być fanem, ale z czasem jak napisał o nich ostatnio red. Metz „słuchanie już nie wystarcza”. Nie będziemy wchodzić tutaj w polemikę z różnego rodzaju „autorytetami muzycznymi” głoszącymi wszem i wobec, że AC/DC to muzyczne prostactwo i uwstecznianie muzyki. Bo prawda jest taka, że „psy szczekają, a australijska karawana toczy się po świecie od prawie 40-tu lat”.
A co to za zespół, który gra covery? A gdzie własne kompozycje, prawdziwa
twórczość? Te pytania padają od kilku lat pod adresem zespołu. Zespół na to, że AC/DC to klasyka taka sama jak Bach, Mozart, Chopin a oni po prostu grają klasykę. I jeżeli na koncerty Szmerów przychodzą ludzie, to chyba warto grać, żeby zobaczyć autentyczne łzy wzruszenia jakie czasem udaje im się wywołać…
Do tej pory wydali dwie płyty. Za największy sukces uważają fakt, że są razem w niezmienionym składzie już od 10 lat. Grają coraz więcej koncertów dla naprawdę fantastycznych ludzi. I dopóki trwa ta reakcja, będą to robić. Bo chyba o to w rock ‘n’ rollu chodzi…. Bo ludzie lubią słuchać piosenek , które dobrze znają , bo są prawdziwi w tym co robią.
4 Szmery i Klub Rajzefiber zapraszają na prawdziwy koncert AC/DC (no moze poza prawdziwym AC/DC...) let there be rock !!!!
Termin: 24 października 2013,
godz. 20.00, open 19.30
Bilety: 20 zł