Ostatnie tygodnie są bardzo pracowitym okresem dla formacji Kruk.

Zespół dzieli swój czas pomiędzy pracą w studio a wyjazdami na koncerty. Piotr Brzychcy, gitarzysta Kruka komentuje:

„Uwielbiamy ten czas kiedy wokół naszego zespołu wiele się dzieje. Z koncertów wracamy wprost do studia, by za chwilę znów odpalić busa i ruszyć w dalszą trasę. To oczywiście ciężki kawałek chleba, ale dzięki temu zespół jest nadzwyczaj silny. Widzimy to po naszych koncertach, które są pod każdym względem coraz lepsze oraz po samej pracy w studio gdzie także wykazujemy się nowymi dodatkowymi możliwościami, których wcześniej zwyczajnie nie było. Płyta w Mama Music Studio pod okiem Michała Kuczery nabiera charakteru prawdziwego, niczym nieskrępowanego rocka, który w nas od zawsze tkwił. Kiedy słucham tych nowych utworów, a później nasi fani pytają podczas koncertów jaka to będzie płyta, odpowiadam krótka – dokładnie taka jakiej oczekujecie. To będzie typowy Kruk niesiony na skrzydłach swoich największych inspiracji. Mam także ogromną nadzieję, że emocje, które w nas rosną na skutek tych wszystkich pięknych historii muzycznych jakie ostatnio przeżyliśmy oraz tych rozmaitych, które spotykamy każdego dnia w życiu będą rozsadzały energetycznie album ‘Before’.”
W tym tygodniu zespół nagrywa partie klawiszowe, kolejny tydzień poświęcony będzie rejestracji partii wokalnych.

W najbliższym czasie wystąpi w następujących miastach:

04 kwietnia – Wrocław, Łykend
05 kwietnia – Bielsko-Biała, Rudeboy
06 kwietnia – Lublin, Graffiti
12 kwietnia – Zabrze, Wiatrak
13 kwietnia – Poznań, U Bazyla
25 kwietnia – Gomunice, Bogart