Tylko na Wyspa.fm: Prosto ze Szwecji!

Tylko na Wyspa.fm: Prosto ze Szwecji!

W szwedzkim Kulturbolaget w Malmo, ponownie szykuje sie solidna dawka rocka. Jednego wieczora zagrają: Reach, Eclipse (szwecja), oraz Gus G. z towarzyszącym gościnnie Jeff'em Scott Soto. Otwierajacy imprezę band Reach, jest niedawno powstałym szwedzkim zespołem. Wraz z gitarzystą Ludvig'iem Turnerem, finalistą tamtejszej edycji Idol'a.

Pozwolę sobie przypomnieć, że program ten wylansował przykładowo również obecnego frontmana H.e.a.t, Eric'a Gronwall'a. Zespół Reach tworzą właśnie Ludvig, Marcus Johansson, David Jones oraz Alex Waghorn. Dwóch pierwszych udziela się również w Adrenaline Rush.

Wybili się nagrywając cover popularnego kawałka Avicii, 'Wake me up when it's all ower', w bardziej rockowym, energetycznym brzmieniu. Zmontowany do tego utworu teledysk, szybko zyskał na You Tube znaczną liczbę odtworzeń, ktora stale wzrasta.

Chłopaki właśnie startują z pierwszą trasą koncertową, promującą debiutancki album "Reach Out to Rock", który miał premierę 4-tego marca. Są bardzo sympatycznymi, mlodymi ludźmi. Naprawdę cieszy ich fakt, że ich muzyka dotarła również do Polski. Tu zauważę, że naprawdę warto się angażować,  tworzyć fanpage, promować... Przy okazji późniejszego spotkania z muzykami uczucie, że zostaje sie rozpoznanym i naprawdę serdecznie przyjętym jest fantastyczne! Przy okazji zadałam im kilka pytań dotyczących zespołu :

Jeśli mam okazję, chciałam zadać Wam kilka pytań. Jakie były początki zespołu?  Jak doszło do jego powstania, gdzie się poznaliście?  Wiem, że wraz z Ludwig'iem grasz również w Adrenaline Rush.

Marcus:Poznałem Ludvig'a kilka lat temu, kiedy poszukiwałem perkusisty do swojego zespołu. I pierwszą rzeczą, jaką zauważyłem u niego, było to, że grał o wiele trudniejsze rzeczy niż gitarzyści z którymi grałem wcześniej. Brzmiał bardziej jak Gary Moore i John Norum. Coś w rodzaju tych artystów. Wiedziałem od początku, że chcę z nim pracować, więc poprosiłem go o założeniu nowego zespołu! Inną rzeczą było to, że czułem się z nim jak z bratem, od samego początku, tak naprawdę dobrze dopasowani! Ludvig tworzy dla zespołu dużo muzyki. Ja czasem pomagam z tekstem. W Adrenaline Rush jesteśmy tylko jakby wynajmowanymi muzykami. Nie mamy udziału w powstawaniu piosenek.

Czy wasza nazwa, Reach, ma jakieś szczególne znaczenie?

Marcus: Nazwa jest trochę skierowana do wszystkich ludzi, by nigdy nie przestawali sięgać po swoje marzenia. Wpadłem na to, bo szukałem nazwy dla zespołu walczącego w dzisiejszym biznesie muzycznym. Dla mnie osobiście, to takie podsumowanie muzycznego życia do tej pory.

Ludvig, jesteś gitarzystą. Jak to się zaczęło?  Od fascynacji jakimś konkretnym idolem? Jakie są Twoje inspiracje-wykonawca,zespół...

Ludvig:Tak w rzeczywistości zaczęło się od gry na perkusji. Myślę, że miałem wtedy około 12 lat. Mój tata był moją inspiracją. Fredrik Norén (szwedzki muzyk jazzowy) dał mi mój pierwszy zestaw pałeczek perkusyjnych. Musiało być coś nie tak z nimi, bo brzmiało to  straszne kiedy grałem! [śmiech ]

Grałem na perkusji, aż do 15-tego roku życia, wtedy mój nauczyciel muzyki w szkole powiedział mi, że muszę spróbować innego instrumentu. Zaproponował gitarę.Na początku myślałem, że gitara będzie kiepska i zwyczajnie chciałem wrócić do perkusji. To mój przyjaciel wprowadził mnie do świata Black Sabbath, Ozzy Osbourne'a, Whitesnake i wszystkich tego rodzaju zespołów.Ja słuchałem głównie AC/DC i tych popularnych wtedy wśród dzieciaków w Szwecji. Do dzisiaj zawdzięczam mu wprowadzenie mnie do prawdziwego rock n roll'a! Chciałem grać te wszystkie czarne riffy! Miałem od tego czasu wiele inspiracji: Yngwie Malmsteen, przez jakiś czas Steve Vai... Wciąż ich lubię, ale kiefy ktoś zapyta mnie o ulubionego gitarzystę, będę miał jedną odpowiedź - Garry Moore. On jest największą inspiracją. Jednym z pozostałych jest też Randy Rhoads.

Zarówno przed i po występie widać było ich prawdziwą radochę i podniecenie tym. Ludvig ze śmiechem wspomniał pierwszą, żartobliwą redakcję na wiadomość o trasie: "mamo, jestem gwiazdą rocka!  Jedziemy na tournee!" i jej "Marcus uważaj na Ludvig'a, a ty na niego!". Bo widzisz, my wszyscy jesteśmy pierwszymi synami...-tłumaczy te troskę. Oby tego zapału nie zabrakło im w dalszym etapie tworzenia, bo potencjał mają. Ukazały się już pierwsze recenzje nowo wydanej płyty, i jak na razie mogą tylko cieszyć. Powodzenia!

Tu przytaczam setlistę:
1. Caled my name
2. Coming home
3. Make me believe
44. Fortune
5. Tell me
6. Reach out

W następnej kolejności na scenie pojawił się zespół Eclipse. Ich muzykę można zakwalifikować do gatunku AOR, czyli melodic rock. Od pierwszej minuty bardzo żywotni, wokalista przez cały występ zręcznie wywijał ozdobionym szarfami stojakiem z mikrofonem, co raz wyrzucając go w górę czy podtykając komuś z publiki. Koncert bardzo udany, co było oczywiste na rodzimym gruncie gdzie mają rzeszę fanów.
Setlista :

1. I don't wanna say I'm sorry
2. Stand on your feet
3. Wake me up
4. The storm
5. Battlegrounds
6. About to break
7. Break down
8. Guitar solo / Blood enemies
10. Drum solo/ Love Bites
11. Wide open
12. To mend a broken heart
13. Ain't dead yet
14. Bleed and scream
15. All died young

Jako gwiazda wieczoru wystąpił Gus G. Muzyk- gitarzysta, kompozytor greckiego pochodzenia. W swojej karierze współtworzył już z takimi artystami jak Arch Enemy, Dream Evil, Firewind. Od 2009 roku jest gitarzystą w zespole Ozzy'ego Osbourne'a. Obecna trasa promuje jego pierwszą solową płytę, nosząca tytuł "I am the fire". Podczas koncertów w Szwecji, towarzyszą mu goście specjalni: Tara Teresa oraz Jeff Scott Soto (w przeszłości współpraca m.in.Talisman, Yngwie Malmsteen,  solowa twórczość, ostatnio płyta nagrywana z nowym zespołem-SOTO.) Była okazja zobaczyć niezły popis gry na gitarze. Gus się nie oszczędza. Zważywszy, że w trasie jest od 20-tego lutego, codziennie praktycznie grając koncert w innym mieście, lista utworów była naprawdę długa :

1. My will be done
2. Eyes wide open
3. Blame it on me
4. Vengeance
5. Break the chains
6. World on fire
7. Fire & fury
8. Guitar solo/ Terrified
9. Redemption
10. Children of the night
11. I am the fire
12. Breaking the silence
13. Hesitate
14. Long way down
15. Summer days
16. Wrath
17. I'll be waiting
18. Crazy train

Cztery ostatnie z wymienionych na niej zagrane właśnie z Jeff'em. Obecnie ten sam skład przenosi się do Jönkopping, Göteborga oraz Stockholmu. A ja jedynie zapraszam do koncertowej galerii.

Komentarze: