Slash przyznał, że chętnie zakończyłby waśń z dawnym kolegą z Guns N' Roses, Axlem Rose.
- Rozstaliśmy się po cichu, ale ponieważ odbiło się to wielkim echem, z czasem rozrosło się do konfliktu kosmicznych rozmiarów - wyjaśnia gitarzysta. - Żaden z nas nie chce się rzucać drugiemu do gardła, a jeśli o mnie chodzi, chciałbym to zakończyć.
Przypomnijmy, że w kwietniu zespół zostanie wprowadzony do Rock And Roll Hall Of Fame.
Dyskografię formacji Rose'a, który pozostaje jej jedynym oryginalnym członkiem, zamyka longplay "Chinese Democracy" z listopada 2008 roku.