Dziś premiera teledyku Natalii Safran

Dziś premiera teledyku Natalii Safran

Sfilmowany na kalifornijskiej pustynii Mojave, na której Quentin Tarantino nakręcił najbardziej pamiętne sceny "Kill Billa", a Red Hot Chilli Peppers swój kultowy teledysk "Scar Tissue", "Big Wave" opowiada symboliczną historię ucieczki do wolności. Wszystko to w krajobrazie spalonego słońcem stepu i w stylu filmu drogi retro.

"Big Wave" został nakręcony przez legendarnego operatora Dana Kneece, prawą rękę Davida Lyncha, z którym pracował m.in. przy "Twin Peaks", "Dzikości serca" i "Blue Velvet". Dan słysząc muzykę Natalii bez wahania zaangażował się w produkcję klipu, podobnie jak Rob Chiarelli - który piosenkę zmiksował - zaanagażował się w pracę przy płycie Natalii. Ten słynny mikser Madonny, Shakiry, Pink, Quincy Jonesa czy Raya Charlesa, nadał płycie brzmieniowego charakteru i sprawił, ze to produkcja na najwyższym światowym poziomie.

"Big Wave" to drugi po "Hey You" singiel z nowej płyty "High Noon" Natalii Safran - polskiej wokalistki, mieszkającej na stałe w Los Angeles. Płyta ukazała się na polskim rynku w listopadzie nakładem Empiku i zawiera trzynaście oryginalnych, stylistycznie różnorodnych piosenek - od dynamicznego, przebojowego popu (Hey You, The One For Me, Game) przez chillout (Big Wave, Free Your Mind) i trip hop (All I Feel Is You), po nastrojowe ballady (Wonderboy, For Lou Lou) i psychodeliczne klimaty (Say Goodbye, Far From Home). Całość łączy zmysłowy wokal Natalii, a płyta przynosi na myśl takie brzmienia jak Dido, Morcheeba, Cocteau Twins czy Sneaker Pimps.

"High Noon" jest autorskim projektem Natalii i jej brata Mikołaja Jaroszyka, a na jej nagranie złożyli się fani z całego świata przez muzyczny portal wytwórni Sellaband. Piosenki duetu szybko spodobały się w Hollywood, a ich pierwszy utwór "Hey You" znalazł się na ścieżce dźwiękowej romantycznej komedii “Za jakie grzechy” z Renee Zellweger i “Nienawidzę Walentynek”. Dziś Natalia i Mikołaj pracują nad nowymi filmowymi kolaboracjami i już wkrótce dowiemy się w jakich nowych hollywoodzkich produkcjach będzie można posłuchać muzyki rodzeństwa.

Komentarze: