Przyjdź na spotkanie do Empiku i zdobądź autograf Dawida Podsiadło na płycie "Annoyance and Disappointment"

Przyjdź na spotkanie do Empiku i zdobądź autograf Dawida Podsiadło na płycie "Annoyance and Disappointment"

Jedyna i niepowtarzalna okazja do tego aby spotkać się z Dawidem Podsiadło i zdobyć podpis artysty na jego nowym krążku zatytułowanym „Annoyance and Disappointment”!

Z ogromną przyjemnością informujemy, że wszyscy fani Dawida Podsiadło powinni zarezerwować sobie najbliższy piątek na bardzo ważne spotkanie… Jedyne i niepowtarzalne spotkanie autorskie z artystą, które odbędzie się dokładnie w dniu premiery płyty „Annoyance and Disappointment”, czyli 6 listopada o godzinie 20:00 w Empiku Junior. Będzie to jedyna okazja do zdobycia autografu Dawida Podsiadło na jego nowym krążku!

Spotkanie poprowadzi dziennikarz muzyczny „Trójki” - Piotr Stelmach.

Niespełna trzy lata temu, kiedy szykował się do wydania debiutanckiej płyty, był dobrze zapowiadającym się zwycięzcą telewizyjnego talent show. Dzisiaj przedstawia swój drugi album solowy – i jest jedną z największych gwiazd polskiej muzyki popularnej. Wielbiony przez fanów, ceniony przez krytyków, nagradzany i zapraszany, Dawid Podsiadło to prawdziwy fenomen – a przy tym niezmiennie skromny, twardo stąpający po ziemi facet i nadzwyczajnie utalentowany artysta.

Teraz prezentuje album zawierający ponad tuzin utworów, który z jednej strony wyraźnie nawiązuje do debiutu – to wciąż szlachetny pop z alternatywnym drugim dnem – ale z drugiej ukazuje inne oblicze młodego wokalisty. „Więcej w niej jest życia, energii, więcej nerwu, niż nostalgii i sentymentu” – mówi o nowej płycie Dawid i trudno temu zaprzeczyć. Warto za to wspomnieć o pięknej oprawie graficznej wydawnictwa, w tym ilustracjach autorstwa Magdaleny Gawrońskiej, towarzyszących każdemu utworowi, a także o okładce, czyli fragmencie obrazu „Dawid och Saul” Juliusa Kronberga, który co prawda powstał 130 lat temu, ale przecież przedstawia Dawida… I jak tu nie wierzyć w przeznaczenie?

„Annoyance and Disappointment” – choć tytuł albumu oznacza rozdrażnienie i rozczarowanie, fanów czekają zachwyt i satysfakcja. Chyba tylko wrodzona skromność nie pozwoliła artyście na nazwanie płyty w ten sposób…



Komentarze: