Scandinavian Tour jest częścią jesienną koncertowego tournee Santa Cruz i zarazem supportem dla grupy Mustasch podczas ich trasy Testosterone.

Czwórka młodych finów przebojem podbiła rockową scenę swojego kraju, a teraz sukcesywnie gromadzi coraz to więcej fanów poza granicami.

Skład przypomnę, tworzą: Archie (wokal), Johnny (gitara), Middy (bas) oraz Tazzy (perkusja) wszyscy o scenicznym przydomku "Cruz"  bynajmniej nie są braćmi! W ich grze niezaprzeczalnie przyciąga energia, żywiołowość - to się po prostu udziela! Są trochę jak młode, współczesne Guns n'Roses. (No może bez takich ekscesów). Głodni sławy, zabawy, wszystkiego co związane z byciem prawdziwymi gwiazdami rocka. Czemu zresztą nie raz dają wyraz w swoich utworach jak choćby " We're aiming, we're aiming high. And nothing, will stop our flight". Nie trzeba ich tu też wiele przedstawiać, u nas znani miłośnikom gatunku. Polskę odwiedzili zresztą wiosną, koncertując w Krakowie i Warszawie. Miło wspominają te wizyty, a zapytani o ewentualność powrotu, z uśmiechem, nie wykluczają przyszłego roku. Wracając do obecnej trasy, wiedzie ona przez kilkanaście szwedzkich miast, na przełomie listopada i grudnia. Rozpoczęta w Sztokholmie podczas Rocktoberfest'u, wraz z takimi gwiazdami jak Hardcore Superstar oraz Mustasch, z którymi to właśnie ją kontynuują jako support. Setlista z występów wygląda następująco (nie jest zbyt długa z racji iż nie są headlinerem) :

1. Bonafide Heroes
2. My Remedy
3. Let Them Burn
4. Bye Bye Babylon
5. We Are The Ones To Fall
6. Wasted & Wounded
7. Aiming High

Zapraszam też do fotorelacji.