Daya, czyli Grace Tandon, to zaledwie 16-letnia amerykańska piosenkarka, autorka tekstów i multiinstrumentalistka. Posiada indiańskie, niemieckie i irlandzkie korzenie. W wieku trzech lat zaczęła brać lekcje gry na fortepianie. Mając 11 lat przeniosła się z klasyki na jazz i jednocześnie zaczęła uczyć się gry na gitarze, ukulele, saksofonie oraz flecie w Accelerando Music Conservatory w Pittsburghu.

“Od kiedy skończyłam trzy lata, chciałam grać muzykę” - stwierdza Daya. “To ona pokazała mi to, kim jestem, a dzięki moim utworom mogę  opowiedzieć historię odkrywania siebie.”

Tam też usłyszał ją Gino Barletta (autor tekstów i producent, współpracował m.in. z JoJo, Miranda Cosgrove, Jessica Mauboy), roztoczył opiekę nad rozwojem artystycznym Daya, a w lutym br. zaprosił ją do Los Angeles, gdzie rozpoczęli pracę nad jej autorskim materiałem. Na efekt nie trzeba było długo czekać. Debiutancki singiel „Hide Away” ukazał się 22 kwietnia nakładem wytwórni ArtBeatz/RED Distribution.

Utwór już w momencie wydania zdobył spore uznanie wśród blogosfery. Zauważyli go m.in. Tyler Oakley oraz Perez Hilton, który później powiedział: „Jesteś coś bardzo wyjątkowego w głosie Daya.”. Natomiast Jason Lipshutz z Billboard nazwał pierwszy singiel wokalistki „wspaniałym debiutem”.

Lyric video do tej piosenki zostało odtworzone już ponad 3 miliony razy.  Piosenka wspina się po świtowych listach serwisów streamingowych (m.in. na playliście Spotify - Artists To Watch 2015) oraz w Shazaam. We wrześniu tego roku ukazała się jej debiutancka EPka - „Hide Away”, na której znalazł się pierwszy duży hit młodej wokalistki, o tym samym tytule.

„Jest to muzyka pop z przesłaniem. Dodaliśmy elementy wszystkiego, co mnie inspiruje – od R&B po indie.”  – tłumaczy Daya.

Piosenka stawia pytania – „Gdzie ukryli się wszyscy dobrzy chłopcy?” „Dla mnie ‘Hide Away’ mówi o czekaniu na tę osobę, która pokocha i doceni Cię za to kim jesteś. Jako 16latka nadal staram się odkryć kim jestem i czego pragnę. Nie spieszy mi się z rozstrzyganiem tej kwestii.” - stwierdza Daya.

Nietrudno oszaleć na punkcie Daya i jej muzyki. Ma cztery siostry, podróżowała od Indii po Chiny, od Afryki po Europę, wraz z rodziną jako wolontariuszka niosła pomoc nastolatkom w Ameryce Środkowej. Jednak bez względu na to, w którym miejscu na świecie aktualnie się znajduje, zawsze towarzyszy jej muzyka.  Pomimo młodego wieku, jej twórczość  oddaje jej bogate doświadczenie.

„Jeśli chodzi o moją muzykę, chcę mieć zawsze pewność, że robię coś, co brzmi wyjątkowo, ale nadal zawiera uniwersalne przesłanie. Chcę dać ludziom szansę, aby odnaleźli własne marzenia, mogli je realizować i nigdy się tego nie obawiali.”  - dodaje Daya.