Fenomen białoruskiej sceny rockowej, zespół The Toobes odnosi w Polsce kolejne zwycięstwa. Formacja zdobyła pierwsze i drugie miejsce w dwóch następnych festiwalach.
– Podbój Polski zaczynamy na ostro – mówi Stas, perkusista i wokalista w The Toobes. – Po zwycięstwie na tegorocznej edycji olsztyńskiego Kortofestu, wygraliśmy Festiwal Wake Up & Live 2012 w Sulęcinie oraz zdobyliśmy drugie miejsce podczas Rock Open Air Festival w Siedlcach. Nagrodą w tym pierwszym jest organizacja trasy koncertowej w Polsce! Tymczasem gorąco i rock`n`rollowo wszystkich zapraszamy nasz najbliższy koncert. Będzie to pełny, godzinny set zagrany 30 czerwca w Gdańsku na Fląder Festiwal. Cieszymy się, że mamy coraz więcej okazji, by zaprezentować się polskiej publice. Sprawdzajcie nas na żywo, gwarantuję, że fani dobrego rocka nie będą zawiedzeni – dodaje muzyk..
The Toobes w międzyczasie przygotowuje teledysk do utworu „Hartbeat” oraz wkrótce rozpoczyna prace nad płytą. Przypomnijmy, że nagranie było jedną z nagród festiwalu Kortofest. – Zastanawialiśmy się czy na album nie wybrać najlepszych kawałków z naszych dwóch poprzednich, nieoficjalnych wydawnictw, ale chyba jednak postawimy przede wszystkim na nowe rzeczy. Mamy strasznie dużo, dobrej, świeżej muzyki. – informuje wokalista zespołu.
Białoruskie trio rockowe The Toobes pochodzi z Mińska, w jego skład wchodzą: Stas Lamakin (perkusja i wokal), Kostya Pyzhov (gitara) oraz Stas Murashka (gitara basowa). Zespół powstał w 2007 roku, skupia się przede wszystkim na intensywnym koncertowaniu, ma za sobą występy przed kilkudziesięciotysięczną publiką oraz supporty przed gwiazdami (Franz Ferdinant, Beady Eye). Rockendrollowe trio podbija z powodzeniem Europę Wschodnią, teraz chce pokazać się także na zachodzie, rozpoczynając od rynku polskiego.