Steven Wilson jako Donald Trump w nowym klipie

Steven Wilson jako Donald Trump w nowym klipie

Steven Wilson prezentuje teledysk do utworu „SELF” oraz poprowadzi audycję w RockSerwis FM.

Za reżyserię odpowiada wieloletni współpracownik artysty, Miles Skarin. W klipie wykorzystano tę samą technologię DeepFaceLab, której użyto w „Alternative Queen’s Speech” Channel 4. W wideo twarz Stevena zamienia się w serię słynnych wizerunków, w tym m.in. Donalda Trumpa, Joe Bidena, Roberta Downey Jra, Chrisa Hemswortha, Scarlett Johansson, Marka Zuckerberga, Brada Pitta czy Davida Bowie. Efekt jest zarówno zachwycający, jak i mocno wybijający z tropu. Sprawia, że zaczynamy kwestionować naturę tożsamości w czasach, gdzie wszystko jest bardzo łatwo sfingować.

Prapremiera klipu „SELF” odbyła się na cyfrowym billboardzie na Times Square.

Steven Wilson tak opowiada o utworze i teledysku:

„Self” opowiada o nowej erze narcyzmu i obsesji na własnym punkcie. Niegdyś rasa ludzka wpatrywała się z ciekawością w zjawiska na świecie czy gwiazdy, a teraz spędza większość czasu wpatrzona w mały ekran, by przejrzeć się w lustrze mediów społecznościowych. W tym znaczeniu każdy z nas może poczuć się jak celebryta i ma potencjał na dzielenie się życiem z niewidoczną masą ludzi, których nigdy nie spotka. Teledysk przenosi to zjawisko na wyższy poziom, eksplorując ideę, że każdy z nas może projektować wersję siebie na rzeczywistość. Używając bardzo znanych twarzy, to oszustwo robi się transparentne.
-Steven Wilson

Miles Skarin, reżyser klipu, dodaje:

We wczesnych rozmowach na temat klipu „Self”, rozmawialiśmy o koncepcie tożsamości w cyfrowym świecie, jak nasze twarze nie są już tylko kluczem do mediów, które konsumujemy, ale też reprezentują nasze internetowe persony. Jednym z najciekawszych wniosków z ostatnich lat jest możliwość tworzenia deepfakes. Każdy z odpowiednim narzędziem oraz odrobiną umiejętności może przeobrazić się w jakąkolwiek postać na świecie. Co to oznacza dla tożsamości?

„The Future Bites” trafiło do sklepów i serwisów cyfrowych 29 stycznia 2021 i spotkało się z niezwykle entuzjastycznym przyjęciem krytyki:

„OK Computer” dla epoki Amazona… Jeden z najodważniejszych i najlepszych albumów, które nagrał Wilson – Prog 

„The Future Bites” to świetna, dojrzała płyta – pełna samoświadomości i zawsze w punkt – Mojo 4/5

Uwodzicielski pop – Uncut 8/10

Tak brzmiałoby „Welcome To The Machine” Pink Floyd, gdyby Rick Wright otrzymał wolną rękę z klawiszami, a Nick Mason zaprogramował automat perkusyjny – Electronic Sound 

Majstersztyk… Najmocniejsze z dotychczasowych dokonań Wilsona
– Record Collector 

Dawny lider Porcupine Tree odchodzi od swojej przeszłości i odpowiada smacznymi popowymi kąskami na cyfrową erę – The Guardian 4/5

Wilson nigdy nie stworzył takiej kolejki górskiej na pojedynczym albumie… Kolejne zwycięstwo artysty – Classic Rock 9/10

Artysta będzie gościem radia RockSerwis FM, poprowadzi wspólnie z Konradem Sikorą audycję „3600 sekund”. Wyjątkowe wydarzenie odbędzie się 3 lutego o godzinie 18.00

Komentarze: