Opóźniony start Lady Pank

Opóźniony start Lady Pank

Nie 30 maja, a 13 czerwca ukaże się nowy album zespołu Lady Pank. Dzieło nosi tytuł "Maraton".

- Pod koniec ubiegłego roku zabraliśmy się do roboty - opowiada wokalista, Janusz Panasewicz. - W grudniu i styczniu nagraliśmy sekcję rytmiczną, a Janek (Borysewicz) z gitarami zaczął w lutym. Tyle tylko, że nie pracowaliśmy jednym ciągiem, jak ludzie, ale z przerwami, które były wymuszone między innymi tym, że Rafał Paczkowski, nasz producent, pracuje też w Kalifornii i nagrywa z Kaczmarkiem muzykę filmową. Korzystaliśmy więc z okazji, kiedy był w Warszawie.

Zestaw wypełni dziesięć piosenek. Oto ich tytuły:

"Dziewczyny dzisiaj z byle kim nie tańczą"
"Utracona miłość"
"Mój świat bez ciebie"
"Zwykła prowokacja"
"Z dachu"
"Swojski chaos"
"Miłość to jest wszystko"
"Nie mamy nic do stracenia"
"Freedom Time"
"Życie jak maraton"

Poprzednie dzieło Lady Pank to "Strach się bać" z maja 2007 roku.

Komentarze: