W sieci pojawił się teledysk grupy LemON do utworu  „Będę z Tobą”.  Album zwycięzcy jednej z edycji programu  Must Be The Music będzie nosił nazwę „LemON” i ukaże się 27 listopada 2012.

Premiera już 27 listopada!  Na tym niezwykłym albumie znajdziecie wszystko to, za co pokochali ich jurorzy i widzowie: magiczne kompozycje, poruszające teksty i charyzmatyczny wokal.

To taki trochę elektokardiogram moich emocji - mówi wokalista i lider zespołu Igor Herbut - To,co znajdziecie na tej płycie jest naszym pamiętnikiem z tej niezwykłej przygody, która trwała od castingu do Must Be The Music  27 listopada 2011 do premiery dokładnie rok później. Dużo się działo. Wszystko jest w piosenkach. Trochę radości, trochę zwątpienia, kilka historii, które gdzieś kiedyś usłyszałem, trochę irytacji i uporczywej walki z materią. Niektóre utwory powstawały w jedną noc. Inne przechodziły długą drogę – żeby w końcu się odnaleźć. Ale są... I czekają na to, by otworzyć Wasze serducha.

Na płycie znajduje się 14 wyjątkowych i melodyjnych piosenek po polsku, łemkowsku, ukraińsku i  angielsku. Większość z utworów to własne kompozycje Igora Herbuta, ale są wśród nich też dwa zaskakujące covery. Przebój Beatelsów ,,All You Need Is Love” którym LemON zrobił furorę na festiwalu w Sopocie, oraz ,,Bez boju” kultowego ukraińskiego zespołu Okean Elzy, który bardzo wpłynął na wrażliwość muzyczną grupy. Oczywiście na krążku nie zabrakło singla ,,Będę z Tobą” (w dwóch alternatywnych wersjach) oraz znanych z programu Must Be The Music piosenek, za które pokochali ich fani i jurorzy: ,,Litaj Ptaszko”, ,,Tepło” i  ,,Dewiat” (którą Adam Sztaba okrzyknął jedną z najpiękniejszych kompozycji w historii programu).

W melodiach Igora słychać jego łemkowskie korzenie, liryczne smyczki oddają  ukraińską wrażliwość skrzypka,  drapieżna gitara dodaje każdej piosence rockowego smaku, a niezawodna sekcja rytmiczna dba o nieustający groove. Swoją debiutancką płytą LemON gwarantuje słuchaczom niezapomnianą kąpiel w najpiękniejszych dźwiękach i mnóstwo dobrych emocji. Kochajcie, czujcie, bierzcie co chcecie – pisze we wstępie do płyty Igor Herbut.